Beliansky Express wrócił na tory. Pierwszy zimowy skład pojechał z Muszyny na Słowację 26 grudnia. Kolejne przejazdy są zaplanowane na weekendy. To wspólna inicjatywa Kolei Małopolskich oraz słowackiego przewoźnika.
Pociąg był popularny latem, ale jest uruchamiany na trasie między sądecką Muszyną a słowackim Popradem także zimą. Kursy zaplanowane są na dwa najbliższe miesiące. Z rozkładu jazdy można wyczytać, że około 2-godzinne przejazdy będą odbywać się dwa razy w ciągu dnia.
Z Muszyny pociąg wyjedzie więc w każdą sobotę i niedzielę o 10.00 i 17.56, a z Popradu o 7.29 i 15.29. Pociągi mają kursować w każdy weekend do 26 lutego.