W dzisiejszych czasach postać św. Mikołaja może być dla nas bardzo dobrym przykładem wolontariatu, opartego na prawdziwej miłości.
– Patron tego dnia uczy nas, że dobro nie powinno być jednodniową akcją, ale naszą codziennością – mówił w rozmowie Słowo za Słowo w RDN Nowy Sącz, ks. Ryszard Podstołowicz, proboszcz parafii św. Mikołaja Bp w Bochni.
– Święty Mikołaj nigdy nie patrzył na to, czy ktoś zasługuje, czy nie. Jeżeli ktoś był w potrzebie, a była taka możliwość, to zyskiwał pomoc i doświadczał dobroci świętego Mikołaja. Bardzo ważne jest w tym wolontariacie, szczególnie chrześcijańskim, że motywacją tego czynienia dobra jest ewangeliczna miłość Chrystusa. To nie jest filantropia. U źródeł tego jest przykazanie miłości Boga i bliźniego
– dodał.
W minioną niedzielę w bocheńskiej parafii miały miejsce uroczystości odpustowe.
Również we wtorek (6.12), we wspomnienie św. Mikołaja, biskupa Miry można uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.
Rozmowa z ks. Ryszardem Podstołowiczem: