Gmina Bobowa nie planuje czasowych wyłączeń oświetlenia ulicznego, aby zaoszczędzić prąd. Zamiast tego stawia na modernizację ulicznych lamp.
Burmistrz Bobowej Wacław Ligęza mówił w programie Słowo za słowo na antenie radia RDN Nowy Sącz, że jest zwolennikiem oszczędzania, ale nie kosztem mieszkańców.
– Na teraz wszystkie lampy u nas święcą tak, jak zawsze. Jesteśmy zabezpieczeni – dodał.
– Jako grupa zakupowa mamy podpisaną umowę z wieloma samorządami. Tam umowa obowiązuje do końca przyszłego roku. Mam nadzieję, że jej warunki nie zostaną zmienione i będziemy w stanie udźwignąć ten ciężar. Przejście przez ten trudny czas pomoże nam też instalowanie energooszczędnego oświetlenia.
Samorząd planuje między innymi wymianę żarówek ledowych wraz z urządzeniami obniżania mocy biernej, co ma skutkować mniejszymi rachunkami.
Choć Wacław Ligęza chciałby uniknąć czasowego wyłączania lamp, to zaznacza, że ostatecznie jest to uzależnione od tego, jak sytuacja na rynku energetycznym rozwinie się w najbliższych miesiącach.
Rozmowa z burmistrzem Bobowej: