Do końca listopada mają potrwać prace związane z budową pierwszego skateparku w Wojniczu.
Burmistrz Tadeusz Bąk w rozmowie z Radiem RDN Małopolska przyznaje, że na ten obiekt młodzi mieszkańcy miasta czekali od dawna. Teraz ich marzenia się spełnią.
– Bardzo się cieszę, że taki obiekt powstaje. Jak rozmawiam z niektórymi młodymi, to są ogromnie wdzięczni za realizację tego przedsięwzięcia. To będzie coś znakomitego zarówno dla maluchów, średniaków, jak i tych bardziej zaawansowanych. Planujemy właśnie stworzyć w tym skateparku takie trzy stopnie trudności, by każdy czuł się dobrze. Ponadto cały obiekt zostanie oświetlony, że będzie można jeździć wieczorami. Znajdą się też ławeczki.
Skatepark powstaje przy ul. Rolniczej.
W tej chwili, jak podkreśla burmistrz, budowa jest na zaawansowanym etapie. Oprócz prac związanych z utwardzeniem nawierzchni, montowane są już pierwsze przeszkody.
– Prace cały czas idą do przodu. Termin ukończenia to koniec listopada. Wiem, że to będzie zaraz zima, ale może pogoda nam nie przeszkodzi, by jeszcze w tym roku z tego obiektu skorzystać. Natomiast mam nadzieję, że już od wiosny wszyscy chętni będą tam przychodzić i udanie spędzać czas – dodaje Tadeusz Bąk.
Całkowity koszt inwestycji wyniesie niemal 1,3 mln zł, które gmina pokrywa w całości ze środków własnych.