Wystające z dna rzek kamienie i wysychające potoki. Stan wód na Sądecczyźnie zbliża się do rekordowo niskich poziomów.
Poprad i Kamienica opadły więcej niż metr od stanu ostrzegawczego. Podobnie jest na Łubince, a na Dunajcu w Gołkowicach, do tego wskaźnika brakuje aż 174 cm.
– Co najgorsze, w najbliższych dniach na zmianę się nie zapowiada – mówi Ryszard Wąsowicz, kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nowym Sączu.
– Jest tak, jak jest i mamy problem. Stany wód są po prostu bardzo niskie, a docierają też do nas informacje o wysychaniu potoków. Również z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, docierają też prognozy o suszy hydrologicznej – dodał.
Problem jest nie tylko z rzekami. W lipcu Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego odnotowało braki wód gruntowych w gminie Chełmiec i Gródek nad Dunajcem.

![Nowy Sącz: Po ataku zimy 100 interwencji strażników miejskich w ciągu tygodnia [WIDEO] 2 Tyrkiel](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/Tyrkiel-350x250.jpg)


![W Adwencie na nowo poznaj historię Świętej Rodziny i Ziemi Świętej. Wykład w UNSJPII przygotowaniem do Bożego Narodzenia [ZDJĘCIA] 5 uniwersytet grudzien](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/uniwersytet_grudzien-350x250.jpg)




![Nowy Sącz: Po ataku zimy 100 interwencji strażników miejskich w ciągu tygodnia [WIDEO] 10 Tyrkiel](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/Tyrkiel-120x86.jpg)




