Jest decyzja o lokalizacji kasyna w Tarnowie, ale niektórym radnym pomysł się nie podoba.
14 radnych zagłosowało za, 10 wyraziło negatywną opinię, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Klub Prawa i Sprawiedliwości był przeciw.
– Czy nasi mieszkańcy tak bardzo dobrze zarabiają w naszym mieście, aby mogli wydawać swoje nadwyżki? Czy to kasyno jest potrzebne w Tarnowie? Ciekawe ile będzie osób? Chyba, że będą przyjeżdżać z bogatych miast: Krakowa, Wrocławia, Warszawy do tarnowskiego kasyna i zostawiać pieniądze. Chodzi o nasze rodziny. Słyszymy, że w kasynach ludzie przegrali domy, firmy – mówi radny PiS Stanisław Klimek.
– Argumentem za lokalizacją kasyna gry w Tarnowie są m.in. wpływy do kasy miasta czy likwidacja szarej strefy – mówi przewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie Jakub Kwaśny.
– Z nielegalnymi kasynami w całej Polsce mamy do czynienia i jest to duży problem, gdyż przy braku kontroli państwa, przy braku ewidencji graczy i tego, co dzieje się w środku, może dochodzić do pewnych patologii. W legalnym kasynie gry do takich rzeczy dochodzi bardzo rzadko i jest to wszystko pod kontrolą. Z innych argumentów – został ostatni jeden limit, licencja na województwo małopolskie. Być może będzie to także w jakiś sposób ożywcze dla centrum miasta.
Jak dodaje Jakub Kwaśny, to działalność legalna, ściśle kontrolowana przez rząd i mocno opodatkowana.
Obecnie w Tarnowie nie działa żadne kasyno gry.
Do tematu będziemy wracać.