Już ponad 85% pensjonariuszy Domów Pomocy Społecznej prowadzonych przez powiat tarnowski poddało się szczepieniom przeciwko Covid-19. Także pracownicy personelu mają taką możliwość, tu jednak zainteresowanie jest bardzo małe.
We wszystkich pięciu DPS-ach prowadzonych przez powiat tarnowski – w Karwodrzy, Nowodworzu, Sieradzy, Stróżach i Wietrzychowicach – przebywa obecnie 464 pensjonariuszy. Do szczepień zgłosiło się łącznie 392 z nich.
Zgoła inaczej przedstawia się sytuacja wśród pracowników personelu. Na 390 osób, zaszczepionych zostało zaledwie 139.
– Jeżeli chodzi o samych mieszkańców, to sytuacja przedstawia się nie najgorzej, gorzej jest, niestety, z pracownikami. Są takie DPS-y, na przykład w Nowodworzu, gdzie na 104 pracowników mamy tylko 20 zaszczepionych. Dobra sytuacja jest w Karwodrzy, to jest 50%. W Sieradzy tylko 18 na 69 osób, w Stróżach 18 na 77. Najlepiej jest w Wietrzychowicach – 48 osób na 66. Więc patrząc globalnie na wszystkie DPS-y powiatu tarnowskiego, pracowników mamy niestety na poziomie około 30-33% – mówi Roman Łucarz, starosta tarnowski.
Szczepienia wciąż trwają. Niektórzy zgłoszeni pensjonariusze czekają jeszcze na zgodę opiekunów prawnych bądź poprawienie się własnej sytuacji zdrowotnej.
Ponadto, jak informowaliśmy, Dom Pomocy Społecznej w Nowodworzu zmaga się obecnie z koronawirusem – wśród sześciu zakażonych mieszkańców, są dwie osoby, które w lutym br. przyjęły pierwszą dawkę szczepionki, pozostałe żadnej. Pisaliśmy o tym tutaj:
https://www.rdn.pl/news/koronawirus-w-domu-pomocy-spolecznej-w-nowodworzu