wtorek, 24 czerwca 2025
TARNÓW +48 14 627 50 50  NOWY SĄCZ +48 18 449 06 00 

103,6 FM | 101,2 FM | 88,3 FM | 105,1 FM

  • STRONA GŁÓWNA
  • WIADOMOŚCI
    • AKTUALNOŚCI
    • RELIGIA
    • SPORT
    • KULTURA
    • GALERIE
  • KONCERT ŻYCZEŃ
  • PATRONATY
  • RAMÓWKA
  • REKLAMA
  • RADIO
    • KINO PLENEROWE
    • LUDZIE RADIA
    • AUDYCJE
    • KONCERT ŻYCZEŃ
    • PATRONAT
    • PRACA
    • PRACA KRAKÓW
    • TARGI PRACY KRAKÓW
    • DODAJ OFERTĘ PRACY
    • ATS
    • POLITYKA PRYWATNOŚCI
    • STANDARDY OCHRONY MAŁOLETNICH
    • KONTAKT
  • WSPARCIE
Brak
View All Result
POSŁUCHAJ
RDN
  • STRONA GŁÓWNA
  • WIADOMOŚCI
    • AKTUALNOŚCI
    • RELIGIA
    • SPORT
    • KULTURA
    • GALERIE
  • KONCERT ŻYCZEŃ
  • PATRONATY
  • RAMÓWKA
  • REKLAMA
  • RADIO
    • KINO PLENEROWE
    • LUDZIE RADIA
    • AUDYCJE
    • KONCERT ŻYCZEŃ
    • PATRONAT
    • PRACA
    • PRACA KRAKÓW
    • TARGI PRACY KRAKÓW
    • DODAJ OFERTĘ PRACY
    • ATS
    • POLITYKA PRYWATNOŚCI
    • STANDARDY OCHRONY MAŁOLETNICH
    • KONTAKT
  • WSPARCIE
SŁUCHAJ
RDN

’Po wojennym froncie pozostaje ból i smutek’ – modlitwa płynie także z Afryki

Ewa Biedrońautor / źródło: Ewa Biedroń
2022/03/24 - 10:10
- RELIGIA
A A
IMG 20210129 WA0021
Udostępnij na FacebookUdostępnij na TwitterEmail

Duchowni i wierni z Republiki Środkowoafrykańskiej także modlą się o pokój w Ukrainie. Zapewnia o tym w liście do diecezjan bp Mirosław Gucwa z Afryki. Biskup pochodzący z diecezji tarnowskiej podkreśla, że duża jest fala dobra okazywana przez różne kraje, zwłaszcza Polskę, która łagodzi smutek i ból.

Bp Mirosław Gucwa w swoim liście, który znajdziecie na rdn.pl dzieli się także refleksją na temat wojny i tego, co ona pozostawia w sercach i relacjach międzyludzkich. Patrzy na walki toczone w Ukrainie z perspektywy walk w Republice Środkowoafrykańskiej, gdzie od 2013 r. z większym bądź mniejszym natężeniem przechodzi front zbrojny. Wyraża jednocześnie nadzieję na rychły pokój w sercach ludzi i między narodami.

 

'Po wojennym froncie pozostaje ból i smutek’

Drodzy przyjaciele misji tarnowskich!

Te słowa wypowiedział kiedyś ks. Karol Wojtyła, gdy studiował w Rzymie. Czekając na przystanku na autobus, skorzystał z życzliwości rzymskiego taksówkarza, który podwiózł go za darmo na uczelnię. Taksówkarz opowiadał o swoim pobycie w Polsce i o postoju na dworcu w Krakowie, tuż po zakończeniu wojny. Uderzył go smutek na twarzach ludzi i zagubienie, na co młody kapłan odpowiedział: 'Dove passa la guerra, rimane la tristezza’. Przytoczył mi te słowa sam taksówkarz Giuseppe, którego spotkałem w Cologno Monzese, w grudniu 2002 r. podczas wizyty duszpasterskiej w jego rodzinie. Od tego czasu nie opuszczają one mojej pamięci, przeciwnie, pojawiają się z większym natężeniem, gdy spotykam osoby przeżywające dramat rebelii w naszym kraju i gdy obecnie oglądam obrazy wojny na Ukrainie i słucham świadectw osób, które cierpią po stracie najbliższych i całego dobytku.

W Republice Środkowoafrykańskiej

Przez nasze miasta i wsie, od marca 2013 r. przechodzi front walk zbrojnych. W niektórych regionach zanikł, w innych zaś ataki jeszcze nie wygasły. Ciągle więc spotykamy osoby, które nie muszą mówić o ich wewnętrznym bólu, bo jest on widoczny na ich smutnych, przelęknionych twarzach. Dotyczy to zwłaszcza dzieci i matek.

W ostatnim czasie mogłem spotkać się z osobami w Man, które po grudniowym ataku rebeliantów mieszkają w sąsiednich miejscowościach Ndanga i Kore. Oprócz tego, że nie mieszkają oni w swoich domach, nie mogą też iść do pól, bo są agresywnie napadani i ranieni przez hodowców bydła, zamieniających wszystkie uprawy na pasze dla krów. Nic więc dziwnego, że na początku spotkania było smutno. Jednakże chęć życia i powrotu do domu ciągle się w nich tli. I nie tylko to, bo również chęć rozmów i pojednania z hodowcami (muzułmanie). Ustabilizowana sytuacja pozwoliłaby wrócić dzieciom do szkoły i kontynuować naukę przerwaną w połowie grudnia.

Hodowców nie było na tym spotkaniu, nie było też rebeliantów, ale Piero, młody człowiek z Man wszedł z nimi w kontakt i na prośbę mieszkańców Man pojechaliśmy do wioski Mberewock, aby spotkać się z nimi i przekonać ich do rozmów, mających na celu wzajemne przebaczenie i pojednanie.

Na spotkanie w Mberewock przybyli mieszkańcy tej wioski, którzy też żyją w strachu (powrócili kilka dni wcześniej po długim okresie nieobecności – od lipca ub.r.) i grupa hodowców z ich szefem, Ardo. Rozmowy były spokojne do pewnego momentu, później jednak emocje wywołane przez niektóre osoby poranione wewnętrznie i to z obu stron (rolnicy mówią o zniszczonych polach, hodowcy zaś o skradzionych krowach, wszyscy opłakują zabitych) zaczęły brać górę. Udało się jednak opanować napiętą sytuacje. Osoba najbardziej zraniona ze względu na utratę bliskich została poproszona o przygotowanie modlitwy na zakończenie spotkania. Okazało się w końcu, że obydwie strony konfliktu są już zmęczone tą sytuacją i pragną spokoju i pojednania. Ardo zobowiązał się do skontaktowania z innymi hodowcami z Man i zorganizowania kolejnego spotkania w wąskim gronie (z naszą obecnością). Później zaś w obecności służb gwarantujących bezpieczeństwo (policja, żandarmeria i wojsko) odbędzie się spotkanie ze wszystkimi mieszkańcami Man i okolicznych wiosek z nadzieją pojednania. Już się o to modlimy i o modlitwę prosimy.
Po czterech godzinach wróciliśmy do Man. Mieszkańcy (katolicy, protestanci i inni) ponownie się zgromadzili i z zainteresowaniem wysłuchali naszej relacji. Dodatkowo mogliśmy się połączyć telefonicznie z rebeliantami, których wezwaliśmy do zaprzestania agresji wobec osób cywilnych. Przez telefon podłączony do głośnika, ludzie mogli usłyszeć z ust szefa zapewnienie o zaprzestaniu z ich strony jakiejkolwiek agresji wobec mieszkańców okolicznych wiosek i kontrolę nad zachowaniem niektórych hodowców bydła. Nie zawsze jest tak, jak mówią rebelianci, ale to wystarczyło, żeby ludzie podjęli ryzyko i pozostali w Man. W mieście stacjonuje oddział żołnierzy. Ich dowódca uczestniczył w rannym spotkaniu, zabierając wielokrotnie głos. To dodatkowy argument za pozostaniem.

Pozostaje jednak kwestia pól, które zostały kompletnie zniszczone. Za kilka tygodni zacznie padać. Czas na zasiew. Co siać, skoro wszystko zostało zniszczone? Organizacje humanitarne na razie nie docierają do tego regionu, który został ogłoszony czerwoną strefą. Ludzie wiążą nadzieję z kościelnym Caritas, który funkcjonuje w diecezji i w całym kraju. Chyba się nie zawiodą. Podobnie jest w Ndim, gdzie też konieczne są rozmowy hodowców z rolnikami, zanim zostanie udzielona pomoc tym ostatnim w postaci odpowiednich nasion. W innych parafiach diecezji działalność duszpasterska przebiega bez większych perturbacji.

W sprawie Ukrainy

W Środę Popielcową i w kolejne dni, odpowiadając na apel papieża Franciszka, modliliśmy się i ofiarowaliśmy post w intencji pokoju na Ukrainie, gdzie przechodzi wojenny front, który niszczy i zabija. Cały świat ogląda ten dramat. W oczach dzieci, młodzieży i dorosłych widoczne są ból i smutek. Rozmowy na razie nie przynoszą oczekiwanych owoców. Nie ma bowiem chęci pojednania, zakończenia działań wojennych, przeciwnie, rośnie nienawiść po stronie agresora i żądza zawładnięcia niepodległym państwem (te same mechanizmy stosowane przez cywilizowanych osobników powodują cierpienie ludzi w Afryce).

Z drugiej strony niemalejąca fala dobra okazywana przez sąsiednie kraje, zwłaszcza moją Ojczyznę, łagodzi smutek i ból, a nawet rodzi uśmiech, zwłaszcza na twarzach dzieci i ich matek. Przesłanie papieża Franciszka na czas Wielkiego Postu, oparte na słowach św. Pawła z Listu do Galatów: 'W czynieniu dobra nie ustawajmy, bo gdy pora nadejdzie, będziemy zbierać plony, o ile w pracy nie ustaniemy”, realizowane przez tysiące osób otwartych na potrzeby innych ludzi, może się przyczynić do rozbrojenia zatwardziałych serc. Nie obędzie się bez ofiar, bo zło posługujące się nowoczesną bronią wydaje się być mocniejsze, ufamy jednak, iż dobro w postaci otwartego serca i wyciągniętej dłoni z chlebem i różańcem ostatecznie zwycięży. Pokój powróci. W tej intencji polecamy Bogu naszą modlitwę i wielkopostne wyrzeczenia, nie zapominając o ofiarach wojny i o tych, którzy nie pozostają obojętni na ludzką krzywdę, przyjmując braci i siostry pod swój dach, do swoich rodzin.

Królowo Pokoju – módl się za nami.
Szczęść Boże.

Bp Mirosław Gucwa
Rep. Środkowoafrykańska

Tagi: Diecezja tarnowskabp Mirosław Gucwamodlitwa za Ukrainęwojna na Ukrainie
Poprzedni

Honorowi obywatele Nowego Sącza proszą o przestrzeganie zasad demokracji!

Następny

Uruchomienie tężni solankowej na 'Marcince’ z poślizgiem

ZOBACZ RÓWNIEŻ

wierchomla 750x536 1
AKTUALNOŚCI

Wakacje dzięki Caritas

24 czerwca 2025
9pVAsSCd 750x536 1
AKTUALNOŚCI

Spotkanie przy źródle. Lectio divina z Ojcem Pio

24 czerwca 2025
collage
AKTUALNOŚCI

Muzeum Diecezjalne uroczyście otwarte po remoncie. Nowością jest kącik dla dzieci

23 czerwca 2025
fot. archiwum RDN
RELIGIA

„Z bł. Karoliną zaśpiewajmy”. Finaliści wystąpią w Machowej

23 czerwca 2025
700 lecie parafii lososina 1
AKTUALNOŚCI

Parafia Łososina Górna świętowała 700-lecie. „To wielkie wydarzenie” [ZDJĘCIA]

22 czerwca 2025
noc u sw wawrzynca
AKTUALNOŚCI

Poznali historię parafii Biegonice i świetnie się bawili [ZDJĘCIA]

22 czerwca 2025
znicz
RELIGIA

Zmarł tata śp. ks. Mateusza, pracownika kancelarii kurii diecezjalnej w Tarnowie

21 czerwca 2025
nominacje list
AKTUALNOŚCI

Nowi proboszczowie i funkcje diecezjalne

21 czerwca 2025

NAJNOWSZE

zaproszenie na debate napis wez udzial w debacie spolecznej ponizej logo sadeckiej Policji

Głośne samochody i alkohol przy Miasteczku Galicyjskim. Policja zaprasza na debatę publiczną

12:12

Klasy mundurowe i gastronomiczne – te profile absolwenci podstawówek wybierają najchętniej

12:12

Wakacje dzięki Caritas

11:11

16-latek z regionu limanowskiego odnaleziony!

11:11

Pływanie dla każdego – od oswajania z wodą po doskonalenie techniki

09:09

Zerwane dachy, powalone drzewa, brak prądu – strażacy walczą ze skutkami nawałnicy

08:08

„To zjawisko wyjątkowe nasilone”. Ryszard Ogurek o wypadkach z udziałem hulajnóg [WIDEO]

08:08

Spotkanie przy źródle. Lectio divina z Ojcem Pio

08:08

Drzewa na drogach i wypadek samochodu. Pracowita noc strażaków z Gorlic, Nowego Sącza i Limanowej

07:07

Połamane drzewa i zerwane dachy – obraz regionu po nocnych nawałnicach

06:06

NIE PRZEGAP

38e3f51e 3a57 43c9 a9a2 d87995f415fe

Wypadek na autostradzie – cysterna wypadła z drogi

28 maja 2025
fot. zdjęcie ilustracyjne, KPP w Limanowej

5 osób zatrzymanych w związku z handlem narkotykami i praniem brudnych pieniędzy

28 maja 2025
jadwiga krolowa polska

Za patronkę wzięli świętą królową [ZDJĘCIA]

25 maja 2025
RADIO KATOLICKIE
UN PAPIESKI
UNS
AKCJA KATOLICKA
BIBLOS
KULTURA TARNÓW
SRK
CARITAS
KANA
ITER
Małopolska
AKADEMIA TARNOWSKA

RDN MAŁOPOLSKA

ul. gen. Józefa Bema 14
33 - 100 Tarnów
tel.: +48 14 627 50 50
e-mail: info@rdn.pl

RDN NOWY SĄCZ

pl. Kolegiacki 4
33 - 300 Nowy Sącz
tel.: +48 18 449 06 00
e-mail: sacz@rdn.pl

AKTUALNOŚCI
RELIGIA
SPORT
KULTURA
GALERIE
PATRONATY
WSPARCIE

Copyright © Wszelkie prawa zastrzeżone. RDN. 2024.

Brak
View All Result
  • Radio RDN
  • WIADOMOŚCI
    • AKTUALNOŚCI
    • RELIGIA
    • SPORT
    • KULTURA
  • KONCERT ŻYCZEŃ
  • GALERIE
  • PATRONATY
  • RAMÓWKA
  • REKLAMA
  • RADIO
    • KINO PLENEROWE
    • LUDZIE RADIA
    • AUDYCJE
    • KONCERT ŻYCZEŃ
    • PATRONAT
    • PRACA
    • PRACA KRAKÓW
    • TARGI PRACY KRAKÓW
    • DODAJ OFERTĘ PRACY
    • ATS
    • POLITYKA PRYWATNOŚCI
    • STANDARDY OCHRONY MAŁOLETNICH
  • KONTAKT
  • WSPARCIE

© 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. RDN.

Ta strona korzysta z plików cookie. Kontynuując korzystanie z tej witryny, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Polityka prywatności.
Przejdź do treści
Otwórz pasek narzędzi Narzędzia ułatwień

Narzędzia ułatwień

  • Powiększ tekstPowiększ tekst
  • Zmniejsz tekstZmniejsz tekst
  • Odcienie szarościOdcienie szarości
  • Wysoki kontrastWysoki kontrast
  • NegatywNegatyw
  • Podkreślone linkiPodkreślone linki
  • Czcionka alternatywnaCzcionka alternatywna
  • Resetuj Resetuj