Inspiracją dla młodych z Męciny – jak sami zgodnie uważają – jest proboszcz, śp. ks. Antoni Piś. Kapłan zmarł w połowie października, ale pamięć o nim w parafii wciąż jest żywa.
Trzech ceremoniarzy i wikary ks. Michał Duch oddali krew, a w ubiegłym tygodniu odbył się kolędowy wieczór wspomnień. Jak mówi radiu RDN opiekun młodzieży, osoba księdza proboszcza na nowo ożywiła grupę młodzieżową.
– Młodzież sama wyszła z tą inicjatywą, chciała w ten sposób pomóc potrzebującym. Tym, którzy potrzebują tej krwi. Dla nich inspiracją jest postawa księdza proboszcza. To, co ks. Antoni robił dla naszej parafii. Był też ostatnio wieczór wspomnień. To była taka inicjatywa, która na nowo ożywiła grupę młodzieżową, szczególnie w tym czasie pandemii gdzie było mniej spotkań, formacji – dodaje ks. Michał Duch.
Pod koniec grudnia do szpitala w Limanowej trafił także sprzęt zakupiony dzięki zbiórce zorganizowanej przez parafian w Męcinie.