Starania radnych i nagłośnienie sprawy w mediach przyniosło efekt – busy znów jeżdżą ze Znamirowic, Rąbkowej i Tabaszowej do Tęgoborzy i Nowego Sącza. Połączenie zostało zlikwidowane z końcem zeszłego roku i wróciło na początku tego tygodnia. Busy mają jeździć przynajmniej do końca roku.
Połączenie najpierw zostało zlikwidowane, bo poprzedni przewoźnik wycofał się z jazdy między Znamirowicami, Rąbkową, Tabaszową w stronę Tęgoborza i Nowego Sącza. Zaraz po nowym roku pojawił się sprzeciw – między innymi radnego Jacka Turka i zostały podjęte szybkie działania. Rada Gminy Łososina Dolna podjęła stosowną uchwałę, co otworzyło możliwość to prowadzenia negocjacji z nowym przewoźnikiem.
Te zakończyły się pozytywnie i przy dofinansowaniu gminy, busy wróciły w poniedziałek.
– Mamy 8 połączeń, w tym 5 komunikacji użyteczności publicznej oraz 3 komercyjnej. Zobaczymy, jakie będzie zainteresowanie – mówi wójt gminy Łososina Dolna, Andrzej Romanek.
Z takiego obrotu spraw cieszą się mieszkańcy. – Busy zostały dość szybko przywrócone, co umożliwia mieszkańcom dotarcie do lekarza, do szkoły czy do pracy, więc bardzo się cieszymy, że znów możemy z nich korzystać – podkreślił Andrzej Grabczyk, sołtys Rąbkowej.
Nauka zdalna mogła nieco załagodzić negatywne skutki braku busów, ale i tak było to uciążliwe. – Część uczniów i tak musi dojeżdżać na praktyki w przypadku szkół zawodowych – dodaje Andrzej Grabczyk.
Busy mogły wrócić na trasę Znamirowice – Tęgoborze – Nowy Sącz, ale samorząd musi dofinansowywać kursy w obrębie gminy. – Do końca roku to może być kwota 70 tysięcy złotych. Mam nadzieję, że tym razem gmina złoży wniosek do rządowego funduszu i koszty dopłat spadną do minimum w 2023 roku. W takiej sytuacji około 3 złote do kilometra dopłaca fundusz, a gmina dopłaca tylko 10 procent do przejechanego kilometra. Niestety, przez pewne zaniedbania, gmina musi na razie w całości finansować dopłaty dla przewoźnika – przypomina radny Jacek Turek.
Wójt Andrzej Romanek tłumaczy, że dofinansowanie każdego przejechanego kilometra wyniesie do 3 złotych. – My kompensujemy różnicę między przychodami związanymi z korzystaniem przez mieszkańców z linii użyteczności publicznej, a kosztami, które ponosi operator. Nie jest powiedziane, że będziemy dopłacać 3 złote. Może się okazać, że będzie to 1,50 zł. Kwota dopłaty będzie zależała od liczby osób, które będą korzystać z przewozów – podkreślił Romanek.
Wójt gminy Łososina Dolna zapewnił radio RDN Nowy Sącz, że samorząd złoży wniosek o rządowe dofinansowanie na takie przewozy na przyszły rok. Wtedy dotacja gminna będzie mogła znacząco się uszczuplić.
Dodajmy, że na razie nie udało się znaleźć przewoźnika na przewozy ze Żbikowic i Stańkowej do Łososiny Dolnej i Nowego Sącza. W tym przypadku Rada Gminy Łososina Dolna również zobowiązała samorząd do przywrócenia takich połączeń. Trwają rozmowy z jedną z firm z regionu limanowskiego, która mogłaby przedłużyć jedną ze swoich linii w kierunku Łososiny Dolnej i Nowego Sącza.
https://www.rdn.pl/news/to-juz-niemal-pewne-busy-wroca-do-gminy-lososina-dolna