Specjaliści nie mają wątpliwości – nasze serce jest coraz słabsze!
Niewydolność serca to problem, z którym zmaga się nawet do miliona Polaków. A liczba chorych rośnie lawinowo. Mówi się, że to najnowsza epidemia rozwiniętego świata.
Specjalista kardiologii. dr n. med. Barbara Stanula, która była gościem programu Bez Skierowania powiedziała że o serce szczególnie powinny dbać osoby w starszym wieku oraz te, które leczą się z powodu innych chorób.
– Najczęstszą przyczyną niewydolności serca jest zawał serca, choroba niedokrwienna serca, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, a także choroby zapalne, przebyte infekcje np. grypa.
Tymczasem objawy niewydolności serca, zwykle bywają lekceważone do momentu, w którym uniemożliwiają normalne życie. Dlatego ważne jest aby każdy bacznie obserwował swój organizm, jak zachowuje się w konkretnych sytuacjach.
– Na które piętro wychodzi bez zadyszki (wyjście na 3,4 piętro nie powinno sprawiać problemu), ile przejdzie po prostym bez zmęczenia, czy w nocy nie ma duszności, czy musi spać na wysokich poduszkach, czy często musi wstawać w nocy żeby oddać mocz, czy odczuwa duszność przy pochylaniu się do przodu np. przy wiązaniu butów.
Szacuje się, że z powodu niewydolności serca umrze co czwarty z nas. Ta choroba, staje się główną przyczyną śmierci w Polsce.
Tymczasem niewydolność serca można skutecznie leczyć, pod warunkiem że w porę uchwycimy problem.
Powtórki programu Bez Skierowania można posłuchać w czwartek o 22.
https://www.rdn.pl/audycje/bez-skierowania