Zamek w Rytrze nadal otwarty dla zwiedzających. Pomimo planowanej dalszej modernizacji, wykonawca jeszcze nie wszedł na plac inwestycji. To powoduje, że na początku wakacji główna atrakcja miejscowości cały czas cieszy się popularnością, ale to lada dzień może się zmienić.
Docelowo prace mają polegać na podwyższeniu baszty, jej zadaszeniu, dobudowaniu bramy wjazdowej i podświetleniu całego zamku. Póki się nie zaczną, ruch turystów odbywa się swobodnie.
– Cały czas ciągle on jest otwarty i bezpłatny. Nie chcemy wnosić opłat, aby ze względu na koszt nie blokowało to rodzin wielodzietnych, abo 5-cio czy 6-cio osobowe rodziny nie rezygnowały ze zwiedzania, bo ich na to nie stać. My tego nie chcemy. Chcemy, żeby oni tam byli, a żeby zostawili pieniądze gdzie indziej, czyli u naszych przedsiębiorców.
– mówił w programie Słowo za Słowo w radiu RDN Nowy Sącz wójt gminy Rytro Jan Kotarba i podkreślał, że przyjezdni cały czas mogą wchodzić na zamek, póki wykonawca nie zacznie przygotowywać się tam do rozpoczęcia prac.
Te mają kosztować łącznie 1 mln 400 złotych z Polskiego Ładu, z czego wkład gminy Rytro wynosi około 5%.
Modernizacja ma trwać rok, ale gmina liczy na to, że zwiedzanie ryterskiego zamku od początku przyszłorocznych wakacji nie będzie zagrożone.
Rozmowa z Janem Kotarbą: