’Łapki na kierownicę’ – pod takim hasłem policjanci prowadzą akcję prewencyjną, skierowaną do kierowców. Funkcjonariusze w tym miesiącu zwracają szczególną uwagę na tych, którzy korzystają z telefonów i urządzeń elektronicznych w czasie jazdy.
Jak mówił w programie Pomagamy i Chronimy podkom. Tomasz Marek z tarnowskiej drogówki, kierowcy nie są świadomi, jak długi dystans samochody pokonują w krótkim czasie, nawet przy przepisowej prędkości.
-Samochód, jadący 50 km/h, w ciągu sekundy przejeżdża 14 metrów. Uświadommy sobie, że jeśli popatrzymy na ekran smartfona, przeczytamy sms-a, obejrzymy jakieś zdjęcia albo damy 'lajka’, to tych metrów przejeżdżamy naprawdę sporo. Czasami przejeżdżamy też przez przejścia dla pieszych, na których mogą być ludzie, a my nawet nie orientujemy się, że nasze złamanie przepisu mogło kosztować kogoś życie lub zdrowie.
Policjanci podkreślają, że kierowcy powinni zachowywać czujność w trakcie jazdy, a korzystanie z telefonu naraża zdrowie i życie wszystkich uczestników ruchu.
Akcja 'Łapki’ będzie prowadzona do końca marca. Poza wzmożonymi kontrolami policji, zaplanowano też działania edukacyjne – m.in. wyświetlanie w miejscach publicznych filmów i materiałów edukacyjnych, które mają promować właściwe zachowanie za kierownicą.