W niedzielę, 2 lutego mija 81 lat od tragicznej śmierci 54 Polaków przy nasypie kolejowym obok cegielni w Dębicy. Zostali rozstrzelani 2 lutego 1944 roku przez Niemców, jako odwet za zamach z 31 stycznia 1944 r.
Żołnierze grupy dywersyjnej dębickiego obwodu Armii Krajowej zaatakowali pociąg, którym podróżowali niemieccy żołnierze wracający z frontu wschodniego na urlop. Po tej akcji dywersyjnej na niemiecki pociąg urlopowy, którym miał podróżować gubernator Hans Frank, zginęło kilkunastu żołnierzy Wehrmachtu.
W odwecie hitlerowcy zamordowali 54 Polaków.
Egzekucji dokonano przy nasypie kolejowym w Dębicy. Zginęli mieszkańcy powiatu ropczycko-sędziszowskiego przywiezieni z niemieckich katowni w Krakowie, Rzeszowie i Tarnowie. Po egzekucji ich ciała zostały wystawione na widok publiczny. Ofiary pochowano wówczas przy cegielni.
14 lat później, ciała 54 zamordowanych osób zostały ekshumowane i złożone w zbiorowej mogile na dębickim cmentarzu wojskowym.
Uroczystości upamiętniające ich tragiczną śmierć w niedzielę, 2 lutego rozpocznie Msza św. w kościele pw. Ducha św. w Dębicy o godz. 9.00. Następnie na miejscu pamięci przy cegielni uczestnicy wydarzenia złożą kwiaty, będą też okolicznościowe przemówienia.











![Ks. Krzysztof Czech: Cisza Adwentu jest nam potrzebna do właściwego spotkania z Panem Bogiem [WIDEO] 12 Ks.Krzysztof Czech](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/Ks.Krzysztof_Czech-120x86.jpg)



