Choć dziś Boże Narodzenie to czas odwiedzin, przed laty było to nie do pomyślenia. Pierwszy dzień świąt był dniem odpoczynku w gronie domowników.
Tego dnia pewne było, że nikt nie zapuka do drzwi – mówi etnograf Danuta Cetera.
– W dawnej tradycji ludowej był to dzień bezczynności obrzędowej, czyli cisza, spokój, wszyscy są w domu, nie było odwiedzania, wszyscy spędzali czas w domu, opowiadając, śpiewając kolędy, nic się nie dzieje, wszystko dopiero zaczyna się drugiego dnia świąt.
W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, w święto św. Szczepana, był to specjalny dzień na wsi, można było spotkać podłaźników, którzy wyruszali na poszukiwania idealnej kandydatki na żonę.




![Pożar garażu w Łękawicy. Jedna osoba poparzona [AKTUALIZACJA] 5 fot. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/kolaz-pozar-350x250.jpg)






![Nowy Sącz: Ulica Kolejowa już otwarta. Zadowoleni kierowcy i mieszkańcy [ZDJĘCIA] 12 kolejowa glowne 1](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/10/kolejowa-glowne-1-120x86.jpg)


