Nie bójmy się walczyć o zadośćuczynienie za śmierć bliskiej osoby w wypadku – radzi tarnowski adwokat Przemysław Podlasiewicz.
Ekspert zwraca uwagę, że w obliczu tragedii często nie mamy siły walczyć o swoje prawa lub akceptujemy niskie kwoty.
Praktyka pokazuje jednak, że nie można odpuszczać.
– W jednej ze spraw mieliśmy do czynienia z wypadkiem komunikacyjnym, w wyniku którego zmarła matka trójki dzieci. Skutkiem wypadku dla dzieci zmarłej kobiety były przede wszystkim zerwanie silnej więzi emocjonalnej łączącej ich z matką, na której zawsze mogli polegać. Pamiętam, że żądaliśmy od ubezpieczyciela po 100 tys. złotych dla dzieci, w odpowiedzi ubezpieczyciel zaproponował po 15 tys. zł. na rzecz każdego z dzieci tytułem zadośćuczynienia. Oczywiście my tej kwoty nie uznaliśmy i skierowaliśmy sprawę do sądu. Na skutek wyroku każde z dzieci otrzymało po 90 tys. zł. To jest o 75 tys. zł. Więcej niż kwota proponowana przez ubezpieczyciela.
Adwokat przestrzega też przed różnego rodzaju agentami, którzy oferują nam pomoc w uzyskaniu zadośćuczynienia.
Więcej na ten temat w dzisiejszej audycji ‘Masz prawo’ na antenie RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz o godz. 17.10.