Jest to miejsce śmierci, ale też pojednania. O tej symbolice cmentarza wojennego nr 171 w Łowczówku przed uroczystościami patriotycznymi mówi starosta tarnowski.
Właśnie tu mieszkańcy powiatu tarnowskiego co roku początkiem listopada oddają hołd tym, którzy polegli w walce o wolność naszej Ojczyzny. Łowczówek niesie też inne przesłanie – zauważa Jacek Hudyma.
– To jest taki symbol, symbol pojednania, bo ja tylko przypomnę, że w tych walczących armiach byli Polacy i to był akurat czas Wigilii. Na okres wigilijny przerwano działania wojenne, wyszli do siebie wrogowie, przeciwnicy, łamiąc się symbolicznie opłatkiem, potem wrócili do tych trudnych sytuacji. Dlatego ten Łowczówek z jednej strony jest dla nas symbolem, z jednej strony pojednania, a z drugiej strony pokazania okrucieństwa wojennego.
W Łowczówku została stoczona bitwa I Brygady Legionów po stronie Austro-Węgier z Rosjanami między 22 a 25 grudnia 1914 roku. Ofiary tej bitwy spoczywają na cmentarzu wojennym w Łowczówku, który jest położony na wzgórzu Kopaliny.
Na cmentarzu w Łowczówku pochowanych jest 483 żołnierzy. To Polacy z 1. i 5. Pułku Piechoty Legionów Polskich oraz żołnierze austriaccy i rosyjscy.
Uroczystości patriotyczne w 106. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości odbędą się na cmentarzu wojennym w Łowczówku w niedzielę 10 listopada o godz. 11.00. Będzie Msza św. polowa w intencji Ojczyzny oraz poległych i zmarłych Legionistów pod przewodnictwem bpa Andrzeja Jeża. Po nabożeństwie, o godz. 12.00, nastąpi Apel Pamięci i złożenie wiązanek kwiatów. Na koniec zaplanowano śpiewanie pieśni patriotycznych, będzie też poczęstunek żołnierską grochówką i gorąca herbata dla wszystkich.
To już XXV edycja Zlotu Niepodległościowego w Łowczówku.