Wcześniej ponad 5,5 tysiąca naruszeń prawa, teraz około 900. To efekt likwidacji zielonej strzałki na rondzie Solidarności w Nowym Sączu.
Ponad 4 tys. 700 mniej naruszeń prawa, w związku z przejeżdżaniem kierowców na czerwonym świetle zanotowały kamery systemu RedLight na nowosądeckim rondzie od lutego do sierpnia tego roku. Przypomnijmy, że od pół roku nie działają tam już zielone strzałki przy skrętach w prawo.
Według władz Nowego Sącza to właśnie one generowały ogromną liczbę mandatów tuż po uruchomieniu systemu, czyli w październiku 2023 roku. Kierowcy skarżyli się, że przepisowe zatrzymywanie się przed strzałkami, a później ruszanie powoduje, że te w kilka sekund już zmieniają kolor i kamery rejestrują przekroczenie kodeksu drogowego, często bez świadomości kierujących. W pierwszy miesiącach monitoringu ukarano w ten sposób ponad 5 tys. 600 kierowców.
Inspekcja Transportu Drogowego prezentowała wersję, że to właściciele samochodów nagminnie łamią przepisy. Miasto upierało się jednak przy swoim, broniąc kierowców i po rozmowach z zarządcą systemu RedLihgt pod koniec lutego bieżącego roku zielone strzałki na rondzie Solidarności wygaszono.