Policja i Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Tarnowie szukają osoby, która strzelała do bocianów. Nie żyją dwa ptaki.
– Mam nadzieję, że osoba, która postrzeliła bociany przestanie krzywdzić zwierzęta – powiedział w rozmowie z RDN Małopolska wolontariusz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Tarnowie Jarosław Smosna.
Media społecznościowe obiegła informacja o dramatycznym losie dwóch bocianów, które przyleciały do Radgoszczy na Powiślu Dąbrowskim. Ptaków nie udało się uratować.
Jak mówi mówi Jarosław Smosna, zgłoszenie o postrzeleniu bocianów wpłynęło od osoby, która znalazła ptaki.
– Po badaniu weterynaryjnym okazało się, że są postrzelone. To było w odstępach czasowych. Nie jednocześnie dwa bociany, tylko najpierw jeden. Prawdopodobnie 30 czerwca pierwszy bocian i jakieś półtora tygodnia później drugi. Żaden z tych bocianów niestety nie przeżył. Mogły się przemieścić, natomiast fakt, że dwa osobniki w różnym czasie i w tym samym miejscu to sugeruje, że nie jest to przypadkowe. Mogły być postrzelone jednocześnie, tylko jeden był w stanie trochę dłużej funkcjonować.
Jak dodaje Jarosław Smosna, oprócz Towarzystwa sprawą zajmuje się również policja.
– Być może ta osoba, która dowie się o tym, że jest jakieś postępowanie i być może z państwa radia usłyszy o tym to być może następnym razem o jeden krok dalej nie pójdzie, czyli nie postrzeli jakiegoś zwierzątka małego, dużego, średniej wielkości i obojętnie czy chronionego czy nie, ale krzywdy nikomu nie zrobi w ten sposób.
Jarosław Smosna zwraca się z apelem do mieszkańców regionu o zgłaszanie służbom nietypowych sytuacji związanych ze zwierzętami.
– Poinformowanie służb, w tym momencie policji, bo bocian jest objęty ścisłą ochroną gatunkową może nieść za sobą takie konsekwencje, że ten człowiek przynajmniej już innych zwierząt nie skrzywdzi, bo my akurat tym konkretnym zwierzętom już nie pomożemy, ale możemy pomóc następnym, aby on zaprzestał takiego procederu. Wszystkich uczulam, wszystkich proszę, o to aby zwracać na to uwagę i żeby się nie odwracać. W przypadku zwierząt chronionych powinniśmy się my jako obywatele domagać tego, żeby były poczynione jakieś czynności, postępowanie policyjne co się stało tak naprawdę.
W Polsce bocian biały jest gatunkiem chronionym od 1952 roku.