Od przyszłego tygodnia rozpoczną się konkretne już prace związane z przebudową jednej z najważniejszych arterii Tarnowa – ul. Tuchowskiej, czyli najważniejszej trasy dojazdowej do miasta od południa.
O tym remoncie mówiło się już od dłuższego czasu i teraz ruszy pełną parą. Jak przekazuje p.o. dyrektora Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie Krzysztof Kluza, w pierwszych dniach lipca wykonawca prowadził prace przygotowawcze, które zmierzają ku końcowi.
– Wykonawca będzie wchodził jak najszybciej. Z tego, co wiem, to jakieś prace porządkowe czy inwentaryzacja wszystkich rzeczy w tym pasie drogowym zostały wykonane. W tej chwili trwa wycinka drzew, które niestety są do usunięcia, ale za to po remoncie mają tam wsadzić nowe. No i już przygotowują drogę techniczną przy wjeździe na obwodnicę południową. Od wtorku lub środy w pewnej części tej drogi zaczną ściągać starą masę asfaltową.
Pierwszy etap prac będzie dotyczył odcinka od obwodnicy do ul. Łokietka. Co prawda w pierwszej fazie ruch może być jeszcze dwukierunkowy lub w pewnych okresach wahadłowy, ale nieuchronnie zbliża się moment, kiedy nie będzie to już możliwe i zostanie wprowadzony jedynie ruch jednokierunkowy – strony od Tuchowa w kierunku miasta. Pozostali kierowcy będą musieli korzystać z objazdów, m.in. ul. Dojazd.
W przypadku transportu ciężkiego (samochody powyżej 3,5 tony) objazd ma być przeprowadzony głównie przez obwodnicę.
Tarnowscy urzędnicy przekonują, że rozważany jest także wariant z uruchomieniem objazdu przez ul. Rudy-Młyny. Ponadto istnieje propozycja, by wyjazd z Tarnowa mógł być prowadzony przez Al. Tarnowskich, na której by tymczasowo został utworzony wjazd na obwodnicę. Sprawa trafiła już do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
– Na tę chwilę dostaliśmy wcześniej odmowę z krakowskiego oddziału GDDKiA. Odwołaliśmy się do głównej Generalnej Dyrekcji do Warszawy. Dostaliśmy pismo, żeby z powrotem wrócić do rozmów z Krakowem. W tej chwili myślimy o terminach spotkań i ustalamy, jakich warunków będą od nas żądać, żebyśmy udrożnili ten kawałek wpięcia.
– informuje Krzysztof Kluza.
Remontowany odcinek ul. Tuchowskiej od obwodnicy do ul. Łokietka ma zostać wykonany do końca roku. Później wykonawca zajmie się terenem do ul. Świętej Trójcy.
Przewidywany czas przebudowy ul. Tuchowskiej to 13 miesięcy, czyli droga po remoncie powinna być w pełni przejezdna w drugiej połowie przyszłego roku. Łączny koszt wyniesie niespełna 22 miliony złotych. Miasto na ten cel uzyskało dotację z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w kwocie 10 milionów. Pozostała część pochodzi ze środków własnych.