– Strażacka flota wciąż musi być wymieniana. Potrzeby nigdy się nie wyczerpią – mówi komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu, Paweł Motyka.
W programie Słowo za Słowo na antenie RDN Nowy Sącz, szef sądeckich strażaków przypominał o defiladzie wozów gaśniczych, które w trakcie uroczystości jubileuszowych okrążały płytę rynku w Nowym Sączu. Można było zobaczyć przegląd samochodów, jakimi jeżdżono do akcji przez ostatnich 150 lat.
Chociaż dziś jesteśmy w bardzo komfortowej sytuacji, to kolejne zmiany wciąż są planowane. Pod kątem wymiany sprzętu poprzedni rok był wyjątkowy – przyznaje komendant.
– W poprzednim roku trochę udało nam się wymienić samochodów ratowniczo-gaśniczych, bo aż trzy z pełnym wyposażeniem. Ponad to lekki samochód specjalistyczny UTV, który jechał też w defiladzie an kołach, chociaż może też na gąsienicach. Tych nowych samochodów w ostatnim czasie trochę nam przybyło.
Wozy strażackie wymieniane są co kilkanaście lat. W tym roku miejska jednostka przymierza się do wymiany dwóch lekkich samochodów.
Przypomnijmy, że strażacy jako regularna służba funkcjonują od 150 lat. Jubileusz świętowano w Nowym Sączu w trakcie Wojewódzkiego Dnia Strażaka.
Więcej na ten posłuchacie w rozmowie na kanale RDN TV.