Bez bramek w starciu sąsiadów z tabeli w Mielcu

stallll

fot. stalmielec.com

Bezbramkowym remisem zakończyło się spotkanie Stali Mielec z Widzewem Łódź, rozgrywanym w ramach 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Obaj ligowi sąsiedzi z tabeli mieli w tym meczu szansę, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale ostatecznie żadnej z drużyn nie udało się pokonać bramkarza rywali.

Drużyny z Mielca i Widzewa oddały łącznie trzy celne strzały w tym meczu. Pierwsza połowa nie przyniosła zbyt wielu emocji, choć dwukrotnie defensywa łodzian po naporze mielczan była zmuszona, aby wykazać się umiejętnościami po celnym strzale Igora Strzałka i kontrataku Ilja Shkurina. Chwilami inicjatywę próbowali przejąć goście z Łodzi, ale i to na nic się nie zdało, wobec czego na przerwę obie drużyny schodziły przy bezbramkowym remisie.

Druga odsłona meczu również nie przyniosła większych emocji, a ataki obu drużyn były skutecznie powstrzymywane przez defensywę rywali. Najbliżej zdobycia zwycięskiej bramki była Stal Mielec w 79. minucie spotkania. Wówczas Kai Meriluoto wyszedł sam na sam z Rafałem Gikiewiczem. Górą z tego pojedynku wyszedł 36-letni golkiper Widzewa, który nogą zatrzymał strzał napastnika Stali. Ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Na ostatni cztery ekstraklasowe spotkania Stal Mielec zremisowała trzy i przegrała jedno. Obecnie podopieczni trenera Kamila Kieresia znajdują się w środku tabeli, czyli na 9. Miejscu z dorobkiem 39. punktów.

Trener Stali Mielec wierzy jednak, że jego drużyna złapie lepszą formę na ostatnie sześć meczów sezonu i zapewni sobie miejsce w górnej części tabeli.

– Ta sytuacja powoduje, że nadal jesteśmy w mocnym środku tabeli i nadal możemy spoglądać w jej górę. Długość sezonu ma to do siebie, że buduje się w nim formę, a nasza wystrzeliła na jego początku, kiedy to systematycznie punktowaliśmy. Teraz mamy w jakimś stopniu słabszy moment jeśli chodzi o punktowanie, ale naznaczony aż trzema remisami w czterech meczach. Wierzę w to, że Stal na koniec sezonu będzie w mocnym środku tabeli. Jeszcze jest to możliwe, bo sześć spotkań przed nami a naszym celem jest zdobyć w nich jak najwięcej punktów.

Najbliższe spotkanie w PKO BP Ekstraklasie Stal Mielec rozegra 22 kwietnia. Zmierzy się wtedy na wyjeździe z Wartą Poznań.

Stal Mielec – Widzew Łódź 0:0

Stal:
Kochalski – Esselink, Matras, Pingot – Jaunzems, Wlazło (89′ Santos), Guilaumier, Getinger (89′ Wołkowicz) – Domański (76′ Hinokio), Strzałek (58′ Gheorghe) – Szkurin (76′ Meriluoto)

Trener: Kamil Kiereś

Widzew:
Gikiewicz – Szota, Żyro, Ibiza, Silva – Nunes (67′ Terpiłowski), Hanousek, Kun (81′ Diliberto), Klimek (75′ Cybulski) – Pawłowski, Sanchez (75′ Rondić)

Trener: Daniel Myśliwiec

Żółte kartki: Wlazło – Żyro, Szota, Hanousek, Rondić

Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok)

Exit mobile version