Tydzień w Egipcie, czyli plany tarnowian na ferie zimowe

419294132 260424026945240 6356631052024549010 n

fot. zdjęcie ilustracyjne, pixabay.com

Krótkie dni, ujemne temperatury, opady i zachmurzone niebo. Końcem stycznia i w lutym dużo mieszkańców regionu tarnowskiego decyduje się na wylot na odpoczynek w ciepłym miejscu.

Jak mówi Danuta Górczak, kierownik Biura Podróży Gromada w Tarnowie, popularnym miejscem podróży ciągle jest Egipt.

– Wszystko zależy od portfela, budżetu. Egipt powrócił i to nawet część bliska Izraelowi dobrze się sprzedaje, z uwagi na atrakcyjne ceny. Już w granicach 2.5-3 tysięcy można kupić pobyt w pięciogwiazdkowym hotelu. Klienci, którzy dysponują bardziej zasobnym portfelem wybierają się dalej, w podróże objazdowe, do Meksyku, Gambii, Kenii, również Emiratów Arabskich.

Emiraty Arabskie są ostatnio jednym z najmodniejszych i coraz łatwiej dostępnych celów podróży mieszkańców regionu.

– Emiraty stały się bardzo popularne. Teraz mimo szczytu sezonu, ponieważ temperatury są przyjaźniejsze, Emiraty są dostępniejsze z uwagi na linie lotnicze, które latają do Polski na różne lotniska. Są to loty rejsowe, a nie czarterowe. Może w mniejszych ilościach, bo nie jest aż tak ciepło, zdarzają się sprzedaże wycieczek do Turcji, Tunezji i na Wyspy Kanaryjskie, te rzadziej, ponieważ w ich cenie można kupić wczasy do modniejszych Emiratów.

Tymczasem niektórzy mieszkańcy regionu decydują się na organizację wczasów na własną rękę, aby uciec od polskiej zimy. Ich celami stają się ciepłe miejsca, w których jednak nie ma szczytu sezonu turystycznego, a przez wzgląd na zimowe miesiące, loty można kupić w okazyjnych cenach. Takimi celami stają się Włochy
czy Grecja.

Exit mobile version