W nocy z czwartku na piątek (2/3.11), ok. godziny 23:00 służby otrzymały zgłoszenie, że w miejscowości Brzeźnica kierujący samochodem marki BMW wpadł do przydrożnego rowu. Po przyjeździe policji okazało się, że kierowca był pijany, a dodatkowo poszukiwany.
Jak wyjaśnia oficer prasowy tarnowskiej policji Paweł Klimek, w wyniku tego wypadku cztery osoby trafiły do szpitali w Tarnowie i Brzesku. Jeden z mężczyzn jest w stanie ciężkim, a drugi z niezagrażającym życiu złamaniem przebywa w Brzesku.
– 31-latek nie zapanował nad pojazdem i na łuku wypadł z drogi. W samochodzie jechało pięć osób, dwie kobiety i trzech mężczyzn. Jeden przebywa na OIOM-ie, drugi znajduje się w szpitalu w Brzesku. Kobiety również zostały przewiezione do szpitala, ale nie odniosły poważnych obrażeń, podobnie jak kierujący mężczyzna, który nie odniósł żadnych obrażeń.
Mężczyzna będzie dzisiaj (3.11) przesłuchiwany. Prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości, w wydychanym powietrzu miał 1,5 promila alkoholu. Po zatrzymaniu okazało, że był również poszukiwany przez tarnowską policją w celu odbycia kary za wcześniejsze przewinienia, więc po przesłuchaniu zostanie od razu przewieziony do zakładu karnego.
Oprócz dokończenia kary, teraz grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna w wysokości minimum 5 tys. zł.