Propozycje prezydenta Nowego Sącza nie zostały przyjęte przez radnych. Postaci historyczne, a nie Bolek i Lolek oraz Miś Uszatek będą patronami rond przy Al. Piłsudskiego.
Dlaczego Ludomir Handzel zaproponował postaci z bajek?
– Te dwie nazwy mają dać trochę do myślenia – czy to zwarcie, na które często idą te grupy jest dobre. Może lepiej skupić się na tym, jak wywołać uśmiech na twarzy i pozytywne skojarzenia, a nie przekrzykiwać się, który bohater czy ksiądz jest ważniejszy i bardziej zasługuje na nazwę ronda.
Decyzją radnych punkt obrad z propozycjami prezydenta Nowego Sącza został zdjęty z porządku sesji. Również grupa radnych wycofała się z propozycji nazwania ronda przy ul. Kamiennej im. majora Juliana Zubka ps. Tatar.
Skrzyżowanie z ruchem okrężnym przy ul. Kamiennej zostanie nazwane im. o. Józefa Andrasza SJ – spowiednika św. siostry Faustyny Kowalskiej.
– To sądeczanin, który urodził się w Wielopolu. Wnioskowali o to mieszkańcy gminy Kamionka Wielka oraz proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej na osiedlu Zawada. Dla tej społeczności jest to bardzo ważne, a to rondo prowadzi między innymi do gminy Kamionka Wielka
– mówił radny Andrzej Pancerz, który przedstawił na sesji projekt uchwały w sprawie nadania rondu im. o. Józefa Andrasza.
W przypadku ronda przy ul. Nawojowskiej patronem został wybrany Żołnierz Niezłomny Henryk Ferenc, który był też radnym miasta Nowego Sącza w latach 1990 – 1994.
Decyzją radnych rondo przy ul. Freislera nazwano imieniem św. Rity.