Wśród kierowców coraz więcej pytań o rondo, które będzie zlokalizowane w pobliżu dyskontu spożywczego na ul. Szujskiego. Według zapowiedzi urzędników, po nowym rondzie przejedziemy pod koniec roku.
Dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie Artur Michałek w rozmowie z RDN Małopolska przekazuje, że prace prowadzone są etapami. W tej chwili trwają prace ziemne, a kierowcy jeszcze przez pewien czas będą musieli się liczyć ze zwężeniami i utrudnieniami, zwłaszcza w czasie szczytu komunikacyjnego.
– Prace zostały podzielone właściwie na dwa etapy, czyli część północna drogi, która teraz jest realizowana, a potem część południowa. W tej chwili po stronie północnej wykonawca realizuje prace związane z infrastrukturą podziemną, czyli budowa kolektora kanalizacji deszczowej i równocześnie usuwanie kolizji z infrastrukturą zewnętrzną.
Po uporaniu się z infrastrukturą podziemną drogowcy przystąpią do robót w pasie jezdni, a te mają się zakończyć do końca miesiąca. Następnie wykonawca rozpocznie prace po stronie południowej, a te planowane są do listopada. Oznacza to, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kierowcy będą mogli korzystać z ronda jeszcze w grudniu tego roku.
Budowa ronda wiąże się z planami zabudowy tzw. sadów, znajdujących się między ul. Szujskiego a Klikowską, pod budownictwo mieszkalne. Łączna kwota wyniesie ponad 2,2 mln zł, w której oprócz miasta będzie partycypować prywatny inwestor (deweloper).
Jednak powstałe rondo będzie zaledwie pierwszą częścią większego planu, zakładającego utworzenie nowej drogi, łączącej ul. Szujskiego i ul. Romanowicza. Zadanie to znalazło się w wieloletniej prognozie finansowej Tarnowa na lata 2022-2037.
– Właściwie tu jesteśmy teraz na etapie prac, ale projektowych, czyli przygotowanie kontraktu. Jest to ogromne przedsięwzięcie. Na tę chwilę mamy przygotowany wstępny etap, związany z dokumentacją geometrii drogi, która jest obecnie przez nas analizowana i konsultowana. Po zakończeniu tych prac, wykonawca dokumentacji projektowej będzie musiał się uporać z infrastrukturą podziemną, czyli zaprojektowaniem tych sieci, które będą obsługiwały drogę – kanalizacja deszczowa, oświetlenie uliczne czy kanał technologiczny
– mówi Artur Michałek.
Dokumentacja projektowa ma zostać wykonana do końca tego roku. Wówczas zostaną określone szacowane koszty budowy drogi. Już teraz wiadomo, że miasto na ten cel będzie się starało zdobyć środki zewnętrzne.
Budowa nowej, dwupasmowej drogi ma również być etapowana. Na początku zostanie wykonane rondo u zbiegu ulic Klikowskiej, Romanowicza i Niedojadły. W dalszej kolejności roboty mają się koncentrować na właściwej drodze, stanowiącej 'przebicie’ do ul. Szujskiego.