Jak długo mam jeszcze czekać na węgiel? – pyta mieszkaniec Barcic, który zgłosił się do radia RDN Nowy Sącz. W gminie Stary Sącz są jeszcze osoby, którym nie udało się zakupić opału po cenie preferencyjnej, choć złożyły wniosek już jesienią. Ta sytuacja dotyczy kilkudziesięciu mieszkańców.
O sprawie poinformował nas mieszkający w Barcicach pan Andrzej. Jak mówił, cały czas pali węglem, który został mu z ubiegłej zimy oraz drzewem. Nie otrzymał jeszcze węgla, który według sejmowej ustawy może zakupić taniej niż na rynku komercyjnym.
– Złożyłem wniosek między 22 a 24 listopada. Rozmawiałem z panem sekretarzem i on mi powiedział, że powinienem dostać węgiel do dwóch tygodni. Jak się zjawiłem na początku grudnia, to od miłych pań usłyszałem, żeby poczekać jeszcze trochę. Znowu byłem przed świętami, po nowym roku i dalej kazano mi czekać. Panie mi powiedziały, że jak złożę wniosek teraz, to resztę węgla mogę dostać w maju. To po co mi to potrzebne?
Nasz słuchacz pyta też, czy węgla nie dałoby się sprowadzać do Starego Sącza szybciej, co mogłoby przyspieszyć jego wydawanie.
– Mamy rozbudowaną sieć kolei w Małopolsce, każda stacja ma boczne tory i na pewno wtedy cena węgla byłaby mniejsza. Jeżeli sprowadziłoby się go do Tarnowa i później paroma wagonami rozwoziło, to byłoby to szybciej i taniej, niż samochodami i środowisko byłoby czystsze. Wszyscy się u nas uwzięli na ten transport samochodowy i może dlatego ciężko jest o ten węgiel. Nie mam pojęcia o co chodzi
– podkreśla pan Andrzej.
Zastępca burmistrza Starego Sącza Kazimierz Gizicki przekazał nam, że w sprawie dostaw węgla samorząd nie może sprowadzać go w inny sposób, niż zostało to wcześniej uzgodnione.
– Nie możemy robić czegoś takiego, bo są wyznaczone firmy, które przywożą węgiel z kopalń do gminy i ten certyfikat ma kilka firm w Małopolsce. Gdyby takich firm było bardzo dużo, to pewnie byłby korek w dostawach już w samej kopalni.
W kwestii oczekiwania jeszcze na pierwszą transzę węgla, zastępca burmistrza Starego Sącza przyznaje, że choć trafił on już do większości mieszkańców, to nadal rozpatrywane są wnioski o preferencyjny zakup jeszcze z pierwszej połowy listopada. Jest to związane z liczbą wniosków, które składane były od pierwszych dni listopada.
– Zgodnie z harmonogramem związanym ze złożeniem wniosku przez mieszkańców, na dzień dzisiejszy są rozpatrywane wnioski i przyznawany jest węgiel osobom, które złożyły je 9 listopada. W sumie rozdysponowaliśmy do tej pory około 900 ton. Na dostawę węgla czeka jeszcze kilkadziesiąt osób.
Kazimierz Gizicki uspokaja, że kilkadziesiąt osób, w tym nasz słuchacz, powinny otrzymać węgiel do dwóch tygodni. Jak dodaje, kolejna dostawa węgla jest już na składzie chociażby w samych Barcicach.