Prezes spółki Nova Krzysztof Krawczyk stanie przed sądem. Chodzi o nieprawidłowości na wysypisku śmieci w Nowym Sączu. Kontrole Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska wykazały między innymi, że odpady były przyjmowane tu w niewłaściwy sposób i składowane poza czaszą wysypiska.
Na ławie oskarżonych zasiądzie też były kierownik składowiska odpadów Łukasz J.
Do Sądu Rejonowego w Nowym Sączu z końcem września trafiły dwa akty oskarżenia, które opracowali śledczy Prokuratury Rejonowej Kielce Wschód.
Jak informuje rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu Bogdan Kijak, były kierownik składowiska odpadów i specjalista ds. ochrony środowiska w spółce NOVA Łukasz J. usłyszał zarzut dotyczące jego działania od 10 września 2020 roku do 9 października 2020 roku. W tym czasie miał popełnić przestępstwa wynikające z dwóch artykułów – 183 paragraf 1 kk i 184 paragraf 1 kk.
– Składował te odpady w takich warunkach i w taki sposób, w szczególnie przy uwzględnieniu ich ilości oraz położenia i charakteru nieruchomości, że mogło to zagrozić zdrowiu lub życiu człowieka, lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi, lub zanieczyszczenie w świecie roślinnym i zwierzęcym. Nadto przez takie zachowanie sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo zdarzenia zagrażającego zdrowi lub życiu wielu osób albo mieniu w znacznych rozmiarach w postaci pożaru, lub rozprzestrzeniania się substancji trujących, parzących lub duszących.
Zarzuty dotyczą także prezesa spółki NOVA Krzysztofa Krawczyja i jego działania w tym samym okresie.
– Na skutek niewłaściwego nadzoru i zaniechania podjęcia działań w ramach przyznanych mu uprawnień i obowiązków, dopuścił do popełnienia przestępstwa z artykułu 183 paragraf 1 kk. To jest także przestępstwo przewidziane w artykule 183 paragraf 3 kk.
Obu oskarżonym grozi teraz do 10 lat więzienia.
Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, Bogdan Kijak dodaje, że oskarżeni byli przesłuchiwani i nie przyznają się do zarzucanych im przestępstw.
– Prokurator zawnioskował do przesłuchania na rozprawie około 40 świadków. Akta sprawy liczą 10 tomów. W tej sprawnie opiniowali też biegli w szczególności biegły z zakresu informatyki i biegły z zakresu ochrony środowiska.
Termin pierwszej rozprawy nie został jeszcze wyznaczony.
Przypomnimy, że WIOŚ kontrolował spółkę NOVA w 2020 i 2021 roku w sumie trzy razy. Okazało się, że odpady były przyjmowane tu w niewłaściwy sposób i składowane poza czaszą wysypiska. Do odpadów zmieszanych miały też trafiać te, które mogły zostać poddane recyklingowi.
Część odpadów przyjmowanych przez spółkę była niebezpieczna dla zdrowia i środowiska. Dodatkowo NOVA nie miała zezwolenia wodno-prawnego na odprowadzanie wody opadowej do wód gruntowych.
WIOŚ nałożył wtedy karę na spółkę o wysokości miliona 75 tysięcy złotych, od której władze NOVE-ej się odwołały.
Prezes spółki NOVA Krzysztof Krawczyk wysłał do nas oświadczenie oraz wyrok sądu z czerwca 2022 roku.
Pliki:Oświadczenie
Wyrok w imieniu RP