Mecz dobrze ułożył się dla przyjezdnych, ponieważ w 26. min objęli prowadzenie. Kacper Karasek wpadł w pole karne i podał do Rajko Repa, który mocnym strzałem pokonał Michała Gliwę.
Radość Bruk-Betu Termaliki nie trwała jednak długo, ponieważ w 40. min Maksymilian Rozwandowicz, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego, celną ‘główką’ doprowadził do wyrównania.
Na domiar złego w 59. min padł kolejny gol dla Zagłębia. Maksymilian Banaszewski otrzymał podanie od Dawida Gojnego po czym sprytnie ominął Andrija Dombrowskija i potężnym strzałem pod poprzeczkę nie dał żadnych szans Tomaszowi Losce na skuteczną interwencję.
Podopieczni trenera Radoslava Latala byli bardzo blisko wyrównania w 72. min, jednak po uderzeniu głową Kacpra Śpiewaka bramkarz Zagłębia popisał się wyśmienitą interwencją.
Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i gospodarze mogli się cieszyć z piątego zwycięstwa w tym sezonie.
‘Słonie’ przez porażkę w Sosnowcu znacznie spadli w tabeli i zajmują dopiero 10 miejsce Fortuna 1 Ligi. Następny mecz zagrają w sobotę (15.10) u siebie z Wisłą Kraków. Przy okazji tego spotkania odbędzie się wielka feta z okazji 100-lecia istnienia klubu z Niecieczy.
Zagłębie Sosonowiec – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Rep 26, 1:1 Rozwandowicz 40, 2:1 Banaszewski 59.
Żółte kartki: Borowski, Jończy, Klupś, Ziółkowski – Biedrzycki, Tekijaški, Dombrowskyi, Kadlec.
Zagłębie: Gliwa – Borowski (46 Ziółkowski), Jończy, Bykow, Gojny – Bryła (84 Klupś), Rozwandowicz, Szumilas, Pawłowski (75 Masłowski), Banaszewski (90 Antoni Kulawiak) – Fabry (75 Sobczak).
Bruk-Bet: Loska – Kadlec, Tekijaski, Biedrzycki, Kukułowicz (61 Grabowski) – Śpiewak, Dombrowskyi, Hubinek (84 Mesanović), Rep (61 Polarus), Karasek (84 Błachewicz) – Poznar.
Sędziował: Paweł Malec (Łódź).
90′ Sosnowiec opuszczamy bez punktów. pic.twitter.com/86wUKFrOeL
— Bruk-Bet Termalica (@BB_Termalica) October 10, 2022