Jako pierwszy Polak spoza służb mundurowych ukończył kurs technik interwencyjnych w centrum szkoleniowych Gracie University w Corpus Christi w Texasie. Posiada czarny pas w jiu-jitsu i judo, a na co dzień jest wykładowcą na tarnowskiej PWSZ.
Robert Wardzała w audycji 'Wieczór na luuuzie” powiedział, że ukończenie kursu w USA było sporym osiągnięciem, o którym zawsze marzył.
– Szkolenie organizowane przez Gracie University dla pracowników służb mundurowych. Byli to żołnierze, żołnierze wojsk specjalnych, policja – w tym policjanci służb specjalnych z tamtejszym SWAT-ów. Zawsze marzyłem o ukończeniu tego kursu. Jest to kurs bardzo prestiżowy, który prowadzony jest w Stanach Zjednoczonych od początku XXI wieku. Po pierwszych sukcesach Royce’a Gracie w UFC zgłosili się do niego żołnierze wojsk amerykańskich o stworzenie systemu walki wręcz, który pomoże im w ich działaniach.
Robert Wardzała pozostawił po sobie w Texasie dobre wrażenie. Jak się okazuje, funkcjonariusze ze stanu Luizjana zapraszają go do poprowadzenia szkolenia i przekazania swojej wiedzy lokalnym służbom.
– Poznałem tam pięciu fantastycznych chłopaków z Luizjany. Są to pracownicy służb, nie będę zdradzał jakich. Po czwartym dniu naszych zajęć gdy byliśmy na finalnej części naszego szkolenia. Zostałem zapytany przez ich dowódcę czy nie chciałbym przylecieć do Stanów w okresie wakacyjnym i szkolić ich w zakresie sportów walki. Jest to dla mnie olbrzymia duma.
Cała rozmowa z Robertem Wardzałą o przygodach jakie przeżył w USA, min. o jedzeniu mięsa aligatora, o pasji do sportu jak i o pracy jaką wykonuje w tarnowskiej uczelni możecie usłyszeć poniżej!