– Po niedzielnej nawałnicy, mamy ogromne straty w infrastrukturze drogowej, ale też zalane domy i budynki gospodarcze – mówił starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski, gość porannej rozmowy w RDN Nowy Sącz.
Najgorzej jest w gminach Chełmiec, Korzenna, Łosina Dolna, oraz w gminie Łącko.
– Za wcześnie, abyśmy mówili o kosztach, bo cały czas te straty liczymy – dodaje Marek Kwiatkowski.
– Ta inwentaryzacja trwa teraz w gminach, jak również w naszej infrastrukturze. Najprawdopodobniej do tygodnia będziemy wiedzieli, ile pieniędzy trzeba przeznaczyć, żeby doprowadzić drogi do stanu pierwotnego.
Wciąż trwa wielkie sprzątanie przepustów, mostów i dróg, zarówno powiatowych, jak i gminnych. Duże zniszczenia się między innymi na drodze w Librantowej oraz w Paszynie.