Na szlakach błoto, ale chętnych na górskie wędrówki nie brakuje

fot. Schronisko Gorskie PTTK na Turbaczu

Turyści mogą spokojnie chodzić po wszystkich górskich pasmach regionu. Ostatnie opady deszczu, oprócz błota, nie przyniosły większych utrudnień dla piechurów.

Również w Gorcach, czy Beskidzie Wyspowym.

Szlaki są bezpieczne – potwierdza ratownik Jarosław Jurczakiewicz z Grupy Podhalańskiej GOPR.

Wszystkie są drożne, a jedynym utrudnieniem jest błoto. Warunki określane przez GOPR są średnie i dobre. Nie ma ani wiatrołomów, ani mgieł, ani innych zagrożeń – dodaje.

Choć pogoda nie zawsze rozpieszcza, na szlakach widać sporo turystów.

Większy ruch związany z rozpoczętymi urlopami, potwierdzają pracownicy schronisk. – Przewijają się turyści. Zaczął się już okres wakacyjny, więc, czy to pora deszczowa, czy pora sucha to turyści już są – usłyszeliśmy w Bacówce nad Wierchomlą.

W najbliższych dniach pogoda w Beskidach będzie zmienna. Temperatura wyniesie ok. 20 stopni Celsjusza i mogą występować przelotne opady deszczu.

Nie zapominajmy, aby na górskie wędrówki zabierać z sobą mapę, prowiant oraz odpowiednią ilość płynów. Ratownicy zalecają też, aby w telefonach zainstalować aplikację Ratunek, która w razie niebezpieczeństw, pomoże pogotowiu górskiemu szybko nas zlokalizować.

Exit mobile version