Już 140 osób podpisało się pod petycją w sprawie utworzenia Muzeum Mineralogii w rewitalizowanych budynkach Kuźni i Starej Lodowni na plantach Salinarnych w Bochni.
Władze miasta nie chcą jednak zmieniać przeznaczenia budynków, w których zaplanowano lokalizację informacji turystycznej i kawiarni.
Autorzy petycji domagają się zmiany przeznaczenia budynku na rzecz powstania Muzeum Mineralogii i Górnictwa Solnego. Przypominają, że tradycja odparowywania soli z solanki na Bocheńszczyźnie sięga 3,5 tys. lat p.n.e.
– Mieszkają tu właściciele imponujących kolekcji brył solnych i minerałów, którzy mogą udzielić wsparcia inicjatywie, jednym z nich jest Jacek Kobiela, twórca Muzeum Motyli – tłumaczy radny Jerzy Lysy.
To na wniosek tego radnego Komisja Rewizyjna Rady Miasta wnioskowała o zmianę przeznaczenia budynku. Radny podkreśla także jak ważne jest też pokazanie historii górnictwa solnego.
Jako, że w samej kopalni, poza stupięćdziesięcioletnią maszyną parową, nie ma takiego miejsce, które by było eksponowane na zasadzie zbiorów muzealnych.
Radny proponuje, by informację zlokalizować w kiosku na Placu Piłsudskiego, gdzie jego zdaniem byłaby bardziej dostępna dla osób przyjeżdżających do miasta.
Tymczasem burmistrz Stefan Kolawiński uważa, że zmiana planów, zapisanych we wniosku o dofinansowanie rewitalizacji, na obecnym etapie grozi utratą dotacji. Przypomina też, że realizacja inwestycji ma się zakończyć w październiku.
Budynki te będą stanowiły zaplecze dla tężni solankowej
Remont kuźni i lodowni ma kosztować 4 miliony, samorząd miasta uzyskał dotację w wysokości 2 milionów złotych na ten cel.