Pamięć o niegdyś zapomnianej dzielnej sanitariuszce z Przyszowej będzie jeszcze bardziej żywa. Po raz pierwszy wyświetlony został film o Genowefie Kroczek pseudonim Lotte – właśnie w Przyszowej. Młoda kobieta z regionu limanowskiego została zabita przez UB w 1945 roku.
Obecny na premierze filmu Lotte 97-letni Tadeusz Dębski, ostatni żyjący członek grupy Opór, wspominał bohaterkę dokumentu. – Ona była w naszym oddziale, była sanitariuszką, takim lekarzem pierwszej potrzeby. Była bardzo pracowita i oddana swojej służbie. Wszędzie szła z nami i dźwigała apteczkę, żeby udzielić pomocy, jeśli tylko taka była potrzeba.
Genowefa Kroczek „Lotte” była szefem sanitarnym tzw. Zielonego Krzyża na cały powiat limanowski. W czasie II wojny światowej pomagała ratować życie i zdrowie partyzantom. Dokumentalny film wyreżyserowany przez ks. Romana Sikonia, został wyświetlony zaproszonym gościom w świetlicy w Przyszowej.
Film wyprodukowała Salezjańska Wytwórnia Filmowa Art. 43 przy współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz z udziałem Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych 1 PSP AK. Pomysłodawcami dokumentu są ks. Roman Sikoń i Rafał Całaba, a w rolę Lotte wcieliła się Aleksandra Boruta.
– Rola była trudna do odegrania, bo Lotte była niezwykle odważną kobietą. Starałam się pokazać jak najwięcej emocji, które mogły jej towarzyszyć. Genowefa Kroczek może być wzorem do naśladowania, szczególnie pod kątem odwagi i patriotyzmu. Mam wrażenie, że ten patriotyzm powoli umiera, a ona inspiruje nas do tego, by jednak o to dbać – podkreśliła.
Ksiądz Roman Sikoń, który pochodzi z Przyszowej podkreślił, że film był wspierany między innymi przez IPN. – Zarówno od strony naukowej, ale także finansowo. Chcemy tym filmem docierać do ludzi, którzy może niekoniecznie chcą czytać teksty naukowe i książki historyczne, ale chętnie zobaczą film dokumentalny. Co ważne są młodzi ludzie, którzy kultywują pamięć naszych bohaterów. Przykładem jest Ola, która zagrała Genowefę Kroczek.
Reżyser Filmu Lotte ma nadzieję, że uda się pokazać go w telewizji ogólnopolskiej i w regionalnych kinach. Tymczasem ksiądz Roman Sikoń myśli już o kolejnym filmie o Genowefie Kroczek – „Lotte – małopolska Inka wczoraj i dziś”. – Będzie w nim zarys historii naszej bohaterki, ale pokażemy też dzisiejsze dziewczyny, które pracują i poświęcają swoje życie, jako lekarze, ratownicy, wolontariusze na misjach. Również w tych czasach mamy wspaniałych ludzi, wspaniałą młodzież.
Postać Genowefy Kroczek promowana jest też przy innych okazjach. – Na przykład podczas Biegu Wilczym Tropem czy przez rozpoczętą budowę pomnika na Cisowym Dziale – wyjaśnił Bogdan Łuczkowski, wójt gminy Łukowica.
Najbliższe bezpłatne pokazy filmu Lotte: