Prawdziwy najazd turystów przeżywają sądeckie uzdrowiska. W pierwszych dniach czerwcowego długiego weekendu jest ich naprawdę dużo i to z różnych regionów kraju.
– Turystów jest naprawdę mnóstwo. Widać to po zapełnionych miejscach noclegowych, ale nie tylko – mówi burmistrz Muszyny Jan Golba. – Oblężone były też punkty gastronomiczne z lodami, kawą, ciastkami. W zasadzie wszędzie byli turyści. To bardzo cieszy i jest bardzo budujące, dlatego, że można przynajmniej po części odrobić to, co zostało stracone – dodaje.
Daniel Lisak z Krynickiej Organizacji Turystycznej mówi, że w mieście w końcu widać tłumy. – To przede wszystkim widać zawsze po obcych rejestracjach i po braku miejsc do parkowania. I jak ludzie w branży turystycznej mówili, że z utęsknieniem czekają na korki w Krynicy, to właśnie teraz podczas długiego weekendu Bożego Ciała jest widoczne.
Jak dodają przedstawiciele branży turystycznej, ogromnym zainteresowaniem cieszą się też w sądeckich uzdrowiskach wycieczki rowerowe, co widać po liczbie klientów okolicznych wypożyczalni.