O to wnioskowały do marszałka podkarpackiego Władysława Ortyla tarnowskie stowarzyszenia Tarnów Pierwsze Niepodległe i Sokół Świat Pracy wraz z Izbą Przemysłowo-Handlową. W liście proponowano przedłużenie dwóch par pociągów kursujących w ramach Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej relacji Rzeszów – Dębica.
Dodatkowy kurs miał zrekompensować mieszkańcom Wałek i Woli Rzędzińskiej utrudniony dojazd do Tarnowa wynikający z likwidacji kursów tarnowskiego MPK do tych miejscowości – czytamy w piśmie skierowanym do marszałka Władysława Ortyla
Jak tłumaczy rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Tomasz Leyko, Podkarpacka Kolei Aglomeracyjna powstała z funduszy europejskich i jej zasięg powinien ograniczyć się do granic jednego miasta. Stąd nie ma możliwości, żeby przedłużyć go aż do Tarnowa.
– Niestety nie jest to możliwe, ponieważ dotyczą one pociągów uruchamianych w ramach Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej. Jak sama nazwa wskazuje, jej zasięg powinien się ograniczyć do granic aglomeracji, czyli Rzeszowa. Jednak jako wnioskodawca i przyszły beneficjent uzyskaliśmy warunkowe dopuszczenie wydłużenia relacji dla pociągów PKA, do tak zwanej najbliższej stacji umożliwiającej obrót pociągów i ta stacja to właśnie Dębica. Nie ma możliwości przedłużenia zasięgu pociągów, które kursują w ramach Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej do Tarnowa.
Łącznie na linii Tarnów – Wola Rzędzińska – Wałki kursuje w ciągu doby trzynaście pociągów regionalnych. Pierwszy wyjeżdża z Tarnowa o 5:11, a ostatni o 22:00