Wypadków na stokach nie przybywa

slotwiny

Przestrogą dla narciarzy i snowboardzistów był wtorkowy wypadek na jednym z krynickich stoków narciarskich. Jak wiecie z naszych wiadomości, podczas zjazdu zderzyły się dwie osoby. Jeden z nich zginął na miejscu, drugi w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala.

To pierwsze w tym roku tak tragiczne zdarzenie na stoku.

Jednak jak mówi sekretarz Krynickiej Grupy GOPR Łukasz Smetana, korzystający ze stacji narciarskich zachowują się dość odpowiedzialnie.

– Można powiedzieć, że narciarzy jest sporo, widać to po kolejkach do wyciągów, natomiast jeżeli chodzi o wypadkowość to w zasadzie ona nie odbiega jakoś znacząco w porównaniu z innymi latami. Tych wypadków nie ma dużo i to świadczy o tym, że narciarze w bardzo rozsądny sposób korzystają ze stacji narciarskich.

Ruch narciarski jest duży nie tylko na przygotowanych stokach, ale też w górach. W ostatnich dniach widać więcej narciarzy biegowych i skiturowców.

Do tematu wracamy dziś po godz. 8:00. Gościem Słowo za słowo będzie sekretarz Krynickiej Grupy GOPR Łukasz Smetana.

Exit mobile version