Wyliczenia dotyczące Małopolski poznamy w przyszłym tygodniu. Wstępne szacunki pokazują jednak, że będą to straty wielomiliardowe – przyznaje prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej.
– Na pewno część strat będzie odrobiona, natomiast zabrakło tego ruchu zwłaszcza w styczniu, przez część lutego, dlatego że na takie miejscowości jak właśnie Zakopane, Bukowina, Białka, czy u nas chociażby Krynica no jednak ten ogromny ruch turystyczny generuje dochody, możliwość utrzymania nie tylko właścicieli wyciągów narciarskich, ale hoteli, sklepów, wielu zakładów usługowych.
Tymczasem od dziś (12.02) ponownie uruchomione zostały wyciągi narciarskie. Można też korzystać z noclegów i basenów. Do 26 lutego w reżimie sanitarnym dostępne będą również kina, teatry, opery, filharmonie i boiska zewnętrzne.