Leżysz, siedzisz, wegetujesz, dasz radę wstać sam czy potrzebujesz, żeby ktoś podał ci dłoń? Takie słowa usłyszeli młodzi podczas spotkania 'Powstań i żyj’. Odbyło się ono w Arenie Jaskółka w Tarnowie.
Było to spotkanie młodzieży, która przygotowuje się do sakramentu bierzmowania. Uczestniczyło w nim ok. 400 uczniów.
– Jesteśmy z Michalczowej, jest miła atmosfera, na pewno wyniesiemy coś z tego, przygotujemy się także do bierzmowania. Ksiądz mówił nam, że to będzie dla nas dobra lekcja – mówią młodzi. – Z Jodłowej przyjechało nas ponad 50 osób. Trzeba powstać, żyć i działać – dodaje przedstawiciel uczniów. – A my jesteśmy z Rzepiennika Suchego. Można się tutaj wiele nauczyć. Takie spotkanie jest potrzebne, jest fajnie – powiedziała jedna z uczennic.
– Cieszymy się każdym młodym człowiekiem – mówi ks. Marcin Baran, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Młodzieży. Jeden z organizatorów spotkania podkreśla, że hasło jest także związane z pandemią.
– Powstań i żyj powtarzaliśmy dziś wiele razy. Przygotowując to spotkanie stwierdziliśmy, że każdy z nas w tym czasie pandemii trochę może gdzieś tam 'leży”, pewnych rzeczy nie chce nam się robić, może duchowo podupadliśmy. Każdego z nas Jezus chce dotknąć i uzdrowić. Chcemy żeby młodzi doświadczyli, że Jezus ich kocha mocno, nawet jeśli czują się już całkowicie martwi, a tych, którzy czują się świetnie chce umocnić. To spotkanie we wspólnocie, bo jest nam to potrzebne – dodaje.
Z młodymi spotkali się m.in. przedstawiciele Wspólnoty św. Tymoteusza, która zajmuje się prowadzeniem rekolekcji ewangelizacyjnych.
– W Jezusie Chrystusie jest nadzieja dla każdego – mówi Mateusz Warda.
– Pandemia trochę nas uśpiła pod względem chodzenia do kościoła i korzystania z sakramentów, natomiast wielu młodych nie korzystało z nich już przed pandemią. Ja widzę, że jeśli pokaże się młodym obraz Jezusa prawdziwego, jaki jest przedstawiony w Ewangelii, który ma dla nich czas, miłość, cierpliwość to potrafią się zachwycić Jezusem – podkreśla.
Świecki ewangelizator John Paul z Malezji mówił młodym kim jest dla niego Jezus.
– Dla mnie Jezus jest Bogiem i przyjacielem, który zawsze jest przy mnie, razem ze mną idzie prze życie, prowadzi i uczy mnie. Wcześniej nie wiedziałem, że mogę mieć osobistą relację z Jezusem. Myślałem, że On jest wysoko w niebie, a ja tutaj na ziemi i że to wszystko. Podczas rekolekcji doświadczyłem co to znaczy mieć głęboką relację z Jezusem. Gdy zacząłem budować z Nim relacje moje życie się zmieniło i zacząłem z Nim rozmawiać każdego dnia – podkreśla.
Z młodymi spotkali się także bp Artur Ważny i online dr Agata Rujner, a śpiewali i grali członkowie Diecezjalnych Warsztatów Muzycznych.
Młodzi dostali 'list od Boga’ i publikację o tym jak się nie zgubić w pędzącym świecie.
To pierwsze takie spotkanie przygotowane przez Wydział Duszpasterstwa Młodzieży, Wydział ds. Nowej Ewangelizacji i Wydział Katechetyczny Kurii Diecezjalnej w Tarnowie.