Biskup tarnowski Andrzej Jez udzielil swiecen kaplanskich 19 diakonom Wyzszego Seminarium Duchownego i dwóm z Kongregacji sw. Filipa Neri. Uroczystosc w katedrze zgromadzila m.in. wspólnote seminaryjna, rodziny nowych kaplanów i przedstawicieli parafii neoprezbiterów.
– Po szesciu latach formacji jestem przekonany, ze jest to wielki dar od Pana Boga, wielka laska, ze moge byc tym, który sprowadza Boga na oltarze i moge byc dla innych przewodnikiem w drodze do nieba – mówi jeden z kaplanów. – Kaplanstwo to jest zlaczenie sie z Chrystusem i nasladowanie go w tym, czego On dokonal na ziemi i w tym, co pragnie kontynuowac w misji zbawiania swiata – dodaje inny neoprezbiter na pytanie czym jest dla niego kaplanstwo.
Rodzice nie ukrywaja radosci, ze ich synowie wybrali tak piekna droge, jaka jest powolanie do sluzby Bogu i ludziom. – U syna widzialem to od dziecka. Ciagle chcial przebywac w Kosciele. To jest prawdziwe powolanie – mówi ojciec jednego z kaplanów. – Dla mnie to bardzo doniosla chwila, trudno cokolwiek powiedziec – dodaje mama innego ksiedza.
Biskup Tarnowski mówil w homilii, ze trwajacy w Kosciele Rok Milosierdzia stanowi bogata w teologiczne przeslanie oprawe dla narodzin do kaplanstwa naszych diakonów. Prosil wiernych, by modlili sie, by nowi ksieza stawali sie „Milosierni jak Ojciec”, by byli ewangeliczna „sola ziemi” i swiatlem swiata. – Ikona milosierdzia objawiona w Jezusie Chrystusie, który dotyka czlowieka az do glebi, który przemienia jego zycie, który niesie poranionego i slabego czlowieka na wlasnych ramionach, który uczy czlowieka patrzec na swiat swoimi oczyma, ta ikona powinna byc ikona Waszego kaplanstwa – powiedzial bp Andrzej Jez.
Ordynariusz diecezji tarnowskiej mówiac do przyszlych ksiezy, ze w codziennej posludze, stana przed ludzmi cierpiacymi i doswiadczajacymi róznych trosk i zmartwien podkreslal, by okazywac im zawsze milosc, szacunek i troske Kosciola, bo w nich cierpi, choruje i czeka nasz Pan Jezus Chrystus. – Okazywana przez nas innym milosc milosierna jest najwieksza sila przemieniajaca ten swiat i ludzkie serca. Ona bowiem wydobywa z czlowieka to, co najlepsze i najszlachetniejsze – dodal. Bp Andrzej Jez prosil nowych kaplanów, aby dbali ustawicznie o to, by sól otrzymanej dzis laski sakramentu swiecen kaplanskich nigdy nie utracila smaku.
– Otaczamy Was dzisiaj plaszczem goracej modlitwy, abyscie zawsze pozostali wierni kaplanskim przyrzeczeniom i byscie potrafili skutecznie wnosic we wspólczesny swiat smak ewangelicznych wartosci oraz swiatlo budujacego swiadectwa czlowieka, który sam nosi w sobie oblicze milosiernego Ojca- dodal. Zdaniem biskupa, nade wszystko trzeba niesc wszystkim – najwiekszy skarb Kosciola – Eucharystie. – Nie ma na swiecie bardziej swietej czynnosci, w której móglby uczestniczyc czlowiek, ani wazniejszego czasu nad czas sprawowania Najswietszej Eucharystii – podkreslil.
Po swieceniach, kaplani odprawili w swoich parafiach Msze swiete prymicyjne.
Posluchaj nowych ksiezy:
Posluchaj rodziców: