To będzie ostatni mecz o punkty w tym roku. Sandecja Nowy Sącz zagra w poniedziałek (6.06) z Odrą Opole. Będzie to czwarte kolejne spotkanie rozgrywane przy Kilińskiego. Wcześniej Sandecja musiała grać na wyjazdach w związku z przebudową stadionu.
Po powrocie do Nowego Sącza nie udało się jeszcze wygrać biało-czarnym.
– Dlatego mamy nadzieję, że to dziś się zmieni. Fajnie byłoby zakończyć rok zwycięstwem i przerwać serię meczów bez zwycięstwa na swoim stadionie. Na ten moment i tak nie jest źle. Ten rok jest dla nas niezły i mamy niezłe miejsce w I-ligowej tabeli – mówi Damian Chmiel, pomocnik Sandecji.
Mecz Sandecji z Odrą Opole odbędzie się ponownie bez kibiców. Klub dostosował stadion wedle wytycznych PZPN, ale mimo to piłkarska centralna nie wydała zgody na wejście widzów na trybuny.
Sądecki klub opublikował na swojej stronie internetowej komunikat, w którym szczegółowo wyjaśnił, jak przebudowywany stadion przy Kilińskiego został dostosowany do wymogów licencyjnych: KLIK. Mimo to nie ma zgody na wejście kibiców na trybunę.
