Przetarg na budowę oświetlonego boiska ze sztuczną trawą w Nowym Sączu-Zawadzie został ponownie ogłoszony.
Musiał zostać powtórzony, choć MOSiR był gotowy podpisać umowę z nowosądecką firmą, która przedstawiła najkorzystniejszą ofertę.
– Wykonawca nie złożył w terminie stosownego dokumentu, zabrakło mu dosłownie jednego dnia. Musimy postępować zgodnie z przepisami, więc przetarg musi być powtórzony. Jesteśmy zdeterminowani, by przeprowadzić tę inwestycję – mówi Ludomir Handzel, prezydent Nowego Sącza.
Pierwotnie Urząd Miasta Nowego Sącza zakładał przeznaczenie na tę inwestycję 5 milionów złotych, w tym 4,5 mln z Polskiego Ładu.
Najtańsza oferta w unieważnionym przetargu opiewała na prawie 7 milionów złotych. Ratusz był gotowy dołożyć brakujące pieniądze po zmianach w budżecie Nowego Sącza.