Poseł Sak: Międzynarodowa komisja ds. zbadania zbrodni na Ukrainie jest potrzebna

FPbwGlOXEAMtsGp

Umiędzynarodowienie sprawy pozwoli na bezstronną ocenę wszystkich zbrodni Federacji Rosyjskiej na obywatelach Ukrainy – mówi poseł Piotr Sak.

Przedstawiciel Solidarnej Polski, w programie Słowo za Słowo przestrzegał przed powtórką z historii. Podał przykład kłamstwa katyńskiego.

Przez 50 lat władze ZSRR zaprzeczały swojej odpowiedzialności za tę zbrodnię.

– Przez wiele lat, do lat dziewięćdziesiątych, wypierano się, że to ZSRR, NKWD doprowadziło do tej hekatomby. Dzisiaj tak samo już słyszymy głosy ze strony Federacji Rosyjskiej, że to jakaś dezinformacja, że to sami Ukraińcy mają mordować swoich obywateli. Już są mocno katalogowane te zbrodnie, więc siłą rzeczy będzie to powodowało, że będzie ciężko stronie rosyjskiej zakwestionować wiarygodność zebranych materiałów.

Powołanie międzynarodowej komisji do zbadania zbrodni ludobójstwa na Ukrainie zaproponowała Polska.

'Każdy do końca życia zapamięta nazwy miejscowości: Bucza, Irpień, Hostomel, Motyżyn, gdzie Rosjanie dopuścili się zbrodni ludobójstwa’ – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Szef polskiego rządu dodał, że 'zbrodnia ludobójstwa musi zostać we właściwy sposób opisana, udokumentowana i osądzona’.

W składzie międzynarodowej komisji, jak dodał szef rządu, znaleźliby się eksperci m.in. lekarze, prawnicy, kryminolodzy i inni specjaliści.

Exit mobile version