Rozlał benzynę, wymachiwał nożem i groził podpaleniem – mężczyzna na jednej ze stacji benzynowych w Gnojniku (powiat brzeski) awanturował się z klientami i obsługą stacji. Na szczęście nie doszło do tragedii dzięki szybkiej reakcji świadków.
Do sytuacji doszło 1 lutego. Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie , zgłaszający sytuację na numer alarmowy 112 przekazał, że mężczyzna rozlał benzynę wokół dystrybutora na stacji benzynowej w Czchowie i trzymając w ręce zapalniczkę groził podpaleniem. Wymachiwał również nożem. Dzięki szybkiej reakcji klientów i obsługi agresorowi odebrano nóż, lecz ten oddalił się ze stacji. Wezwany na miejsce patrol policji z Czchowa szybko ujął awanturnika. Okazał się nim 44-letni obywatel Ukrainy, który dodatkowo miał ponad 2 promile alkoholu we krwi.
Dzień później zatrzymany został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Brzesku, gdzie usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach w postaci eksplozji materiałów łatwopalnych. Za to przestępstwo grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Wobec mężczyzny został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.