Czy powstanie kolejka górska Piwniczna – Szczawnica – Stara Lubownia? Trwają dyskusje

spotkanie kolejka piwniczna3 fot Jan Duda

Wraca temat budowy kolejki górskiej między Piwniczną, Szczawnicą i Starą Lubownią na Słowacji. W tym tygodniu odbyło się już spotkanie zainteresowanych stron. Jakie są wnioski po tych rozmowach i jakie są szanse na powodzenie tej inwestycji?

Idea budowy kolejki między Piwniczną, Szczawnicą i Starą Lubownią nie jest nowa. Burmistrz Piwnicznej-Zdroju Dariusz Chorużyk mówił w programie Słowo za słowo na antenie RDN Nowy Sącz, że taki pomysł pojawił się już 20 lat.

Koło tego tematu chodził ówczesny burmistrz Edward Bogaczyk, który jest teraz w komitecie, który ożywił ten temat. Dla mnie jest to ciekawe novum – z punktu widzenia turystyki oraz ekologii – zaznaczył.

Teraz droga z Piwnicznej do Szczawnicy to 60 km. Kolejką byłoby to 20 km. – Do tej pory był to pomysł na kolej szynowo-zębatkową lub kolei gondolowej. Na ostatnim spotkaniu pojawiły się też głosy, że powinna to być kolej linowa. Na tym etapie trudno o konkrety – podkreślił Chorużyk.

Dyskusja w temacie kolejki ożywiła się, bo jesteśmy na etapie uchwalania studium zagospodarowania przestrzennego. Szczawnica już od dawna ma zapis w takim dokumencie, dotyczący takiej inwestycji – dodał.

Burmistrz Chorużyk podkreśla, że na razie za szybko na szczegóły techniczne, ale na pewno kolejka powinna być ekologiczna – np. elektryczna.

Warto podkreślić, że na spotkaniu w Piwnicznej obecny był burmistrz Szczawnicy Grzegorz Niezgoda, ale też konsul generalny Słowacji oraz przedstawiciele Starej Lubowni, Litmanowej i Jarabiny. Przybyli także parlamentarzyści, między innymi sądecki poseł Jan Duda, który podkreślił, że na tym etapie działać muszą przede wszystkim samorządy.

Szczawnica jest o krok do przodu, bo już ma kolejkę w planie zagospodarowania przestrzennego. Natomiast Piwniczna uzyskała negatywną opinię Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Gmina uchwala studium i musi jeszcze raz podejść do sprawy oceny tej inwestycji od strony ekologicznej – mówił poseł PiS.

Gminy polskie i słowackie zainteresowane inwestycją mają podpisać w najbliższym czasie list intencyjny w sprawie kolejki górskiej Piwniczna – Szczawnica – Stara Lubowna.

Poseł Jan Duda uważa, że inwestycja może być zrealizowana za 6-7 lat, ale jest to wersja optymistyczna.

Znaków zapytania jest na razie dużo. Wiadomo, że kolejka to kosztowna inwestycja. Szacunki mówią o kwocie nawet pół miliarda złotych. Same samorządy nie będą w stanie sfinansować kolejki, więc konieczne będą dotacje zewnętrzne. Możliwe, że będą to projekty transgraniczne dotowane przez Unię Europejską.

Exit mobile version