Złodziej recydywista od trzech miesięcy okradał sądeckie sklepy. 32-latek został złapany przez policję i usłyszał zarzuty dotyczące aż 28 przestępstw. Mężczyzna spędzi trzy miesiące w areszcie, oczekując na wyrok.
W ostatnim czasie sądeccy policjanci prowadzili kilkanaście spraw dotyczących kradzieży popełnianych głównie w drogeriach, dyskontach i marketach na terenie Nowego Sącza, a także kilku pobliskich miejscowości.
Mundurowi ustalili, że odpowiada za nie 32-letni sądeczanin, który w ciągu czterech miesięcy wynosił ze sklepów drobny sprzęt elektroniczny, perfumy i odzież, ale też sporo słodyczy i alkoholu.
– Mężczyzna ukradł łącznie 56 butelek markowych trunków i 110 bombonierek. Łupem sądeczanina padły również rowery górskie oraz kilka kompletów felg aluminiowych z oponami – informuje Aneta Izworska z zespół ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Łączna wartość wszystkich skradzionych przez niego rzeczy to blisko 45 tysięcy złotych. Część mienia udało się już odzyskać i przekazać do właścicieli.
Sądeczanin odpowie za kradzieże, włamania, kradzież rozbójniczą oraz posiadanie narkotyków. Grozi mu do 10 lat więzienia, ale sąd może wydać wyższy wyrok, bo 32-latek już wcześniej był karany. Na razie mężczyzna trafił do aresztu tymczasowego.