Busy wrócą na trasę Znamirowice – Nowy Sącz? „Szanse są duże”

Jeszcze nic pewnego, ale pojawiła się nadzieja na powrót połączenia autobusowego Znamirowice – Tęgoborze – Nowy Sącz. Prywatny przewoźnik obsługiwał je do końca 2021 roku. Rada Gminy Łososina Dolna stara się, by znaleźć inną firmę, która będzie jeździć na tej trasie.

Jak już informowaliśmy na naszej antenie, poprzedni przewoźnik wycofał się z tej trasy z powodów finansowych. Przynajmniej taka była wersja oficjalna. Radny gminy Łososina Dolna Jacek Turek zarzucał wójtowi Andrzejowi Romankowi, że ten nie skorzystał z rządowego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, by utrzymać linię.

Teraz temat wraca, bo jak poinformował nas Jacek Turek, który jest też sołtysem Znamirowic, jedna z firm przewozowych jest zainteresowana ponownym uruchomieniem tej linii, ale przy gminnym dofinansowaniu. Chodzi o 3 złote do każdego przejechanego kilometra.

Temat pojawił się na posiedzeniu wspólnym komisji działających przy Radzie Gminy Łososina Dolna. – 10 z 13 obecnych radnych poparło pomysł przywrócenia linii Znamirowice – Tęgoborze – Nowy Sącz – mówi Jacek Turek. – Teraz w trybie pilnym ma być zwołana sesja rady gminy, na której zostanie podjęta uchwała o utworzeniu linii autobusowej na tym odcinku. Jeżeli radni potrzymają swoją decyzję ze spotkania wspólnego komisji, zostanie ogłoszony przetarg, który ma potrwać dwa tygodnie – dodaje.

W ten sposób miałby zostać wyłoniony przewoźnik. Na razie gmina musiałaby dofinansowywać połączenie, przynajmniej do września. – Od września ponownie będzie można składać wnioski do Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych i liczę na to, że gmina tym razem stanie na wysokości zadania i złoży ten wniosek o wsparcie tej linii – zaznacza radny Turek.

Nie wiadomo jeszcze czy po ewentualnym powrocie busu Znamirowice – Tabaszowa – Rąbkowa – Tęgoborze – Nowy Sącz ceny biletów byłoby takie same jak w 2021 roku. Nie ma gwarancji, że nie będą droższe – nawet w obliczu gminnego dofinansowania.

Jedno jest pewne. Radny Jacek Turek uważa, że to połączenie jest mieszkańcom potrzebne. Wtóruje mu Andrzej Grabczyk, sołtys Rąbkowej. – Brak busów jest dużym problemem dla mieszkańców, którzy nie mają możliwości komunikacji z Nowym Sączem czy z Tęgoborzem, gdzie jest ośrodek zdrowia. Są zdani na własny transport, a osoby pracujące nie zawsze mają możliwość zawiezienia osoby starszej do lekarza lub dziecka do szkoły. Nie każdy też jeździ samochodem, by tak dotrzeć do pracy.

Z busów korzystali też uczniowie dojeżdżający do nowosądeckich liceów lub dorośli docierający do pracy. Teraz mieszkańcy muszą jakoś dotrzeć na autobusy jadące do Nowego Sącza z Tęgoborzy lub z Justu. Okolicznością łagodzącą utrudnienia jest między innymi to, że młodzież uczy się teraz zdalnie, a niebawem zaczną się ferie zimowe, ale problem wziąć pozostaje.

Wójt gminy Łososina Dolna Andrzej Romanek nie wyklucza powrotu połączenia ze Znamirowic do Nowego Sącza, ale najpierw taką wolę muszą wyrazić radni.

Szanse na powrót busów są duże, ale najpierw musi być zgoda rady, a potem można prowadzić negocjacje lub ogłosić przetarg na obsługę linii użyteczności publicznej na odcinku w obrębie naszej gminy. Dalsza część trasy w stronę Nowego Sącza byłaby już w ramach działalności komercyjnej przewoźnika.

Szansa na powstanie takiej linii jest duża, ale jeśli mamy rozwiązywać kłopoty komunikacji w gminie, trzeba je rozwiązywać kompleksowo – podkreśla wójt.

Kiedy rozstrzygnie się, czy busy wrócą w te okolice gminy Łososina Dolna? Wójt Andrzej Romanek uważa, że powinno się to wyjaśnić najpóźniej za 1,5 miesiąca.

https://www.rdn.pl/news/przez-zaniedbanie-wojta-lososiny-dolnej-zlikwidowane-zostaly-kursy-busow-andrzej-romanek-odpowiada

Exit mobile version