Na terenie tarnowskiego osiedla Mościce jeden z lokalnych przedsiębiorców chce wybudować spopielarnię zwłok. Krematorium miałoby się mieścić w okolicy cmentarza, na terenie lasu Sośnina.
Przedsiębiorstwo zwróciło się do prezydenta Tarnowa o możliwość skorzystania z wprowadzonego rok temu mechanizmu – szybkiej ścieżki administracyjnej, mającej ułatwiać inwestowanie w mieście.
Jak mówi prezydent Jakub Kwaśny, środek osiedla mieszkalnego nie jest najlepszym miejscem na tego typu inwestycję.
-Jeden z przedsiębiorców zwrócił się do mnie o objęcie jego pomysłu inwestycyjnego szybką ścieżką administracyjną. Ja, osobiście, mam duże wątpliwości. Uważam, że tego typu inwestycja nie powinna być w mieście, a raczej na jego obrzeżach. Po drugie, nie powinna być de facto na terenie lasu Sośnina. Oczywiście, kwestie proceduralne i prawne są poza prezydentem, natomiast o opinię w tej sprawie zwróciłem się do radnych osiedlowych, do radnych miejskich z osiedla Mościce oraz do Komisji Strategii. Czekam na ich opinie.
A my już dziś o opinię pytamy mieszkańców Tarnowa. Głosy są podzielone.
– Jestem przeciw temu, tym bardziej, żeby to było u nas w mieście, mamy fabrykę Azoty. Osobiście nie jestem w ogóle za spalaniem – mówi jeden z mieszkańców miasta.
– Ja myślę, że to potrzebna inwestycja w Tarnowie, jestem za tym, żeby cmentarze były o wiele mniejsze – uważa tarnowianka, która spotkaliśmy na ulicy Krakowskiej.
– Ja powiedziałam dzieciom, żeby mnie pochowali w całości, a nie spalili, bo nawet jak pójdą odwiedzić grób, to będą przynajmniej leżeć tam kości, a nie popiół – powiedziała inna mieszkanka miasta.
Przypomnijmy, że równolegle inny tarnowski przedsiębiorca z branży usług pogrzebowych przygotowuje się do budowy spopielarni zwłok w Dębinie Zakrzowskiej koło Wojnicza. Plany inwestycyjne wzbudziły stanowczy protest mieszkańców Dębiny. Starostwo odmówiło wydania pozwolenia na budowę ze względów formalnych, jednak przedsiębiorca ma prawo składać kolejne wnioski.
W przypadku planowanej inwestycji w Tarnowie-Mościcach, nie jest to ten sam przedsiębiorca, który zamierza budować spopielarnię pod Wojniczem.
Spopielarnia zwłok tuż obok domów? Mieszkańcy protestują: 'Ciarki przechodzą na samą myśl’