Policja dementuje doniesienia o ściganiu “Zorro”

Zrzut ekranu 2025 05 24 124722

fot. TV Republika / x.com/Emilia Kamińsk

Tarnowska policja odniosła się do incydentu, który miał miejsce podczas wiecu wyborczego na tarnowskim rynku.

W czwartek (22.05) mężczyzna w przebraniu “Zorro” pojawił się na dachu jednej z kamienic, gdzie wywiesił plakat.

Z komunikatu opublikowanego przez policję wynika, że osoba ta nie jest ścigana. Są jednak wykonywane standardowe czynności związane z wykroczeniem, którego mogła się dopuścić.

Sytuacja wywołała lawinę komentarzy w całej Polsce. Wójt gminy Tarnów Grzegorz Kozioł, który był gościem programu Słowo za Słowo podkreślił, że przebranie się za Zorro to mocny przekaz. To postać symboliczna, historycznie kojarzona z obroną słabszych i walką o sprawiedliwość – mówił.

-Ja myślę, że przekaz jest bardzo fajny, bardzo ciekawy, pokazujący nasz region jako bardzo spokojny, nieagresywny. Zorro to przekaz, to jest osoba szlachetna, która w dawnej kolonii hiszpańskiej na terenie dzisiejszej Kalifornii broniła biednych i bezdomnych przed łamaniem prawa przez władzę i wyzyskiem wielkich posiadaczy ziemskich. Taki był przekaz, który uważam, że jest bardzo ciekawy.

Sytuacja miała miejsce podczas wiecu wyborczego Rafała Trzaskowskiego. „Zorro” wywiesił plakat z napisem „Byle nie Trzaskowski”.

Treść komunikatu policji:

“Tarnowska Policja dementuje doniesienia medialne dotyczące rzekomego ścigania i zamiaru zatrzymania osoby, która podczas wiecu wyborczego wywiesiła plakat na jednej z kamienic na Rynku w Tarnowie.
W sprawie prowadzone są czynności, związane z podejrzeniem popełnienia wykroczenia polegającego na umieszczeniu materiału w miejscu do tego nieprzeznaczonym, bez zgody właściciela nieruchomości.
Nie są to działania o charakterze nadzwyczajnym – przebiegają zgodnie z obowiązującymi procedurami stosowanymi w tego rodzaju przypadkach.”

Exit mobile version