Czy za przykładem Krynicy-Zdroju pójdą inne samorządy? Na razie jest to jedyna gmina na Sądecczyźnie, która wyraziła oficjalny sprzeciw wobec planów ograniczenie lekcji religii w polskich szkołach. Pomysłodawcą uchwał intencyjnych w tej sprawie jest co ciekawe randy z innego samorządu, bo z Łososiny Dolnej.
Przypomnijmy, że Ministerstwo Edukacji Narodowej, wbrew sprzeciwowi strony kościelnej, planuje od 1 września wprowadzić w szkołach jedną lekcję religii tygodniowo. Ma to być pierwsza lub ostatnia lekcja, a jeśli będzie za mało dzieci chętnych na zajęcia, roczniki mają być łączone w jeden oddział.
Sprzeciw wobec rozporządzenia jest wyrażany w różnych kręgach. Swój pomysł ma też łososiński radny. Poprosił on Instytut Ordo Iuris o przygotowanie odpowiedniego projektu uchwały, który rozesłał do wszystkich sądeckich gmin jeszcze jesienią. Chodzi o podjęcie uchwał intencyjnych, sprzeciwiających się planom MEN.
– Musimy walczyć. Teraz jest taki czas, że musimy sprawy materialne odłożyć na drugi plan i walczyć o nasze wartości.
Jak dotychczas na apel Jacka Turka odpowiedziała tylko gmina Krynica-Zdrój. Jak przyznaje Maria Lelito, przewodnicząca Rady Miasta i Gminy Krynica-Zdrój, zdecydowana większość radnych była ZA.
– Zostało to przegłosowane i wysłane do wojewody. Nie wiem, czym kierowały się osoby, które wstrzymały się od głosu, bo wiem, że na pewno nie były przeciwko lekcjom religii w szkole. W luźnych rozmowach raczej tłumaczyły, że według nich wystarczy jedna lekcja religii. Ja uważam, że powinny być dwie lekcje religii i mówię to w swoim imieniu. Tym się różnimy od sejmu, że nie mamy partii politycznych i każdy może indywidualnie rozpatrywać uchwały.
W podjętej uchwale intencyjnej można przeczytać między innymi to, że wszelkie ograniczenia w lekcjach religii: 'pozostałyby ze szkodą dla uczniów, ich rodziców, nauczycieli religii lub etyki – przez ograniczenie wymiaru lub redukcję zatrudnienia, jak również całej wspólnoty samorządowej.
To jednak tylko jedna gmina. Czy inne samorządy pójdą jej drogą?
– Mam sygnały od innych gmin, że się z tym jednak ociągają, że się boją jakiegoś szantażu. Cieszę się jednak, że w Krynicy udało się to przyjąć ponad podziałami przyjąć taką uchwałę. Myślę, że ten mały kamyk pociągnie za sobą lawinę tych uchwał i inne gminy się przełamią. Zawsze powtarzałem, że w jedności siła.
– komentuje Jacek Turek.
Warto jedna sprawdzić, czy do Krynicy-Zdroju dołączy się gmina samego autora pomysłu, czyli Łososina Dolna. Jak przyznaje przewodniczący Rady Gminy Bolesław Oleksy, na razie takiej decyzji nie ma.
– To nie znaczy, że zostawiamy to bez żadnego echa. Rozmawialiśmy na ten temat z wójtem i dyrektorami szkół i na pewno my jako radni wystosujemy taki apel, czy protest w tej sprawie razem z dyrektorami. Natomiast jeśli chodzi o uchwałę, to nie chcemy się jeszcze śpieszyć. Zobaczymy jak się sprawa rozwinie.
W rozporządzeniu ministra zapisano też, że ocena z religii ma być wyłączona ze średniej ocen. Dodajmy, że Konferencja Episkopatu Polski mocno skrytykowała decyzje Ministerstwa Edukacji Narodowej. Biskupi określili je jako akt bezprawny z powodu braku porozumienia z Kościołem.